Cyberpunk 2077: Do gry wreszcie trafi system metra. I inne rzeczy

Miało już nie być grillowania Cyberpunka za kiepski start i liczne problemy w kolejnych miesiącach po premierze, więc nie będę tego przypominał. W końcu dostaliśmy bardzo dobry dodatek, zbierający świetnie opinie w prasie, a Ninho także nie szczędził mu miłych słów w swojej recenzji. Do tego darmowa aktualizacja i voilà – Cyberpunk 2077 przeżył renesans popularności. Developerzy nie spoczęli jednak od razu na laurach, tylko zapowiedzieli update 2.1, którego szczegóły mieliśmy poznać dzisiaj. Zatem jeszcze raz: co nowego w Night City?
Cyberpunk 2077 dostanie system metra
Nie przecierajcie oczu ze zdumienia, bo to najprawdziwsza prawda. To znaczy okej, pewien modder dodał metro do gry już 2 lata temu, ale nie od dziś wiadomo, że modderzy mają więcej narzędzi i mogą pracować szybciej. Wraz z nową aktualizacją, oficjalnie do gry trafi Night City Area Rapid Transport, w skład którego wejdzie 5 linii i 19 stacji.
Czy to koniec zmian? Nie, ponieważ część potyczek z bossami została usprawniona, a szczególną uwagą twórcy obdarzyli walkę z Adamem Smasherem, by lepiej odwzorować jego zachowanie z „Cyberpunk: Edgerunners”. Ponadto nic nie stoi na przeszkodzie, by w trakcie przemierzania miasta słuchać muzyki – w grze znalazło się przenośne radio, dzięki któremu posłuchamy ulubionych kawałków w dowolnym momencie, za wyjątkiem tych istotnych fabularnie, ponieważ wtedy radioport wyłączy się automatycznie.
W transporcie oprócz dodania metra też zajdą zmiany: wśród nowych pojazdów i motocykli znalazło się miejsce dla klasyka nad klasyki, czyli Porsche 911 w wersji cabrio. Kierowanie jednośladami zostanie usprawnione i nic nie stanie na przeszkodzie, by robić salta, jeździć na jednym kole lub rzucać nożami w trakcie prowadzenia. Nie róbcie tego w domu. Poza domem lepiej też nie.
Dodatkowo Cyberpunk 2077 otrzyma wreszcie osobną zakładkę, do której trafią wszystkie istniejące opcje dostępności, ale pojawi się też kilka nowych, takich jak specjalne tryby dla ludzi ze ślepotą barw, dodatkowe ustawienia napisów i wsparcie sterowania.
Aktualizacja 2.1 wyląduje Cyberpunku 2077 już za moment, bo 5 grudnia. Zastanawiam się, czy to wreszcie dobry moment, by w końcu zagrać w najnowszą produkcję CD Projektu RED, czy zastanie mnie Wiedźmin 4, zanim się na to zdecyduję…
Czytaj dalej
8 odpowiedzi do “Cyberpunk 2077: Do gry wreszcie trafi system metra. I inne rzeczy”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
I zajęło im to tylko prawie 3 lata po premierze ;D
„ale nie od dziś wiadomo, że modderzy mają więcej narzędzi i mogą pracować szybciej.”
No pewnie, w końcu co taki biedny developer za którym stoi wydawca może zrobić, w przeciwieństwie do fana który nie ma tych wszystkich zasobów co studio 😉
Sarkazm, do you speak it?
No tego akurat nie wylapalem, my bad.
Ale był też dobrze zakamuflowany. Nie ma co strzepić ryja, idę łoić w Cyberpunka.
Jeszcze parę miesięcy i dostaniemy finalny produkt👍🏻
3 lata wczesnego dostępu…
Ale to by się mniej więcej zgadzało, bo sami developerzy twierdzili, że gra wymagała jeszcze około 2 lat pracy, gdy została wydana. Więc był to early access by zgarnąć kasę za niedorobiony produkt i część inwestować już w Wiedźmina, a z reszty finansować naprawianie Cyberpunka.
W sumie fajnie. Można narzekać że partacze bo na premierę to był dramat a teraz tyle rzeczy dodają. Ale jednak nie musieli, kase zgarnęli ale postanowili jeszcze zgarnąć reputację która stracili przy premierze. Ja niedawno skończyłem ponownie przy okazji dodatku. I na pewno zagram jeszcze raz nieco innym buildem. Uważam że nie ma na rynku drugiej gry z tak znakomitą narracją, fabuła, postaciami i dialogami. To po prostu majstersztyk. To całe metro to tylko bajer dla tych co chcą wejść w immersję bardziej a potem i tak będą klikać na ikonach szybkiej podróży. No ale chcieli to dodali, „spełniają obietnice”. Nie ma co narzekać.