Tekken 8: Twórcy sięgają głębiej do kieszeni graczy i zapowiadają battle passa

Dopiero co wrzało podczas premiery Dragon’s Dogmy 2 przez dodane znienacka mikrotransakcje, a już mamy podobne zamieszanie, tym razem związane z Tekkenem 8, w którym wkrótce pojawi się battle pass. Jego dodanie do gry zostało zapowiedziane przez twórców podczas najnowszego odcinka Tekken Talk Live, który skupiał się na postaci Eddy’ego Gordo.
Tekken Fight Pass, jak zatytułowano przepustkę, wprowadzi nowe codzienne i cotygodniowe zadania, których ukończenie pozwoli na odblokowanie różnych przedmiotów w grze. Oczywiście zapowiedź spotkała się z, delikatnie mówiąc, bardzo chłodnym przyjęciem, o czym możemy się przekonać, chociażby czytając komentarze pod wspomnianym odcinkiem. Najczęściej pojawiającą się opinią wśród graczy jest ta, że tak agresywne mikrotransakcje nie powinny pojawić się w grze, która na konsolach kosztuje aż 339 zł.
Byłem wkurzony, kiedy wprowadzili Tekken Shop, jednak pogodziłem się z tym, ale battle pass? Traktują tę grę, jakby była darmowa. Nie mogę uwierzyć w to, jak nisko upadają obecnie firmy, wprowadzając takie mikrotransakcje.
Przypomnijmy, że niedawno w ósmym Tekkenie pojawił się także sklepik z mikrotransakcjami i choć twórca gry, Katsuhiro Harada, argumentuje, że ich wprowadzenie związane jest z coraz wyższymi kosztami produkcji, to słowa te dość mocno kontrastują z fantastyczną sprzedażą gry.
Warto tutaj dodać, że mikrotransakcje w Tekkenie 8 zostały dodane dopiero po premierze gry. Fakt ten spowodował, że Bastian zdecydował się obniżyć ostateczną ocenę produkcji, o czym możecie poczytać więcej w jego wpisie na platformie X (dawniej Twitter).
Czytaj dalej
-
To może być koniec FBC: Firebreak. Po premierze dużej aktualizacji strzelanka...
-
Kolejny Indiana Jones już powstaje? MachineGames przyznaje, że pracuje nad nową...
-
Alan Wake 2, Heroes 3 Complete i inne. Darmowe gry...
-
Microsoft nie zostaje w tyle. Nowy Xbox ma być sprzętem hybrydowym, na którym odpalimy...
3 odpowiedzi do “Tekken 8: Twórcy sięgają głębiej do kieszeni graczy i zapowiadają battle passa”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Bardzo nieciekawie to wygląda. Przepłacić za Ultimate Edition (lol) , żeby przekonać się, że gra w pełnej cenie po jakimś czasie dodstaje dodatkowe opłaty identyczne jak w grze free to play. Czyli obok przepustki sezonowej z nowymi postaciami (to jak najbardziej rozumiem i tym rzeczywiście twórcy mogą sobie odbić te wysokie koszty produkcji i utrzymania serwerów) dostajemy jeszcze sklep z mikropłatnościami i do tego jeszcze osobno battle passa. Fajnie. Ta gra powinna pojawić się w modelu free to play, bo tym właśnie jest, podobnie jak Tekken Revolution.
Nie kupować gier z zaimplementowanymi takimi systemami monetyzacji. Jedyny (skuteczny) sposób by z tym walczyć.
Kupiłem tego Tekkena zanim się zdecydowali na wprowadzenie tego i gdyby to zrobili przed moim zakupem to raczej by do niego nie doszło. Smutne czasy, że większość gier polega teraz na mikropłatnościach czy battle pass’ach.