Like a Dragon: Twórcy podgrzewają atmosferę przed ogłoszeniem kolejnej gry

Like a Dragon: Twórcy podgrzewają atmosferę przed ogłoszeniem kolejnej gry
Krzysiek "Gwint" Jackowski
Fani mają być zaskoczeni rezultatami pracy studia Ryu Ga Gotoku.

Cóż za wspaniały czas, aby być fanem Yakuzy! W zeszłym roku otrzymaliśmy aż dwie gry z tego uniwersum – jedna cechowała się przydługim tytułem, a o drugiej bez wahania można powiedzieć, że jest najlepszym, co do tej pory Ryu Ga Gotoku wydało na świat. Teraz studio szykuje się do zaskoczenia graczy.

W trakcie wydarzenia Essence of Fandom twórcy serii Yakuza / Like a Dragon zapowiedzieli prace nad kolejną grą. Niby nic nadzwyczajnego, jednak słowa, jakich użyto do ogłoszenia informacji, wzbudziły niemały szum w społeczności. Według pierwszych doniesień może właśnie chodzić o kolejną odsłonę Like a Dragon, a nie zupełnie nową markę. Do tego Ryu Ga Gotoku ma szykować dla fanów sporą niespodziankę.

https://twitter.com/TheYakuzaGuy/status/1809818709252534411

Seria Yakuza / Like a Dragon istnieje od 2005 roku i sprzedała na ten moment ponad 21 milionów kopii. Popularność serii przyczyniła się do powstania serialu na podstawie wydarzeń z gier. 6-odcinkową produkcję stworzy Amazon, a pierwsze odcinki zobaczymy już pod koniec października.

7 odpowiedzi do “Like a Dragon: Twórcy podgrzewają atmosferę przed ogłoszeniem kolejnej gry”

  1. Zaskoczenie tak wielkie, że aż autor nie wiedział, co napisać! 😀

  2. Aktywiszcze 8 lipca 2024 o 18:31

    Stop seksualizacji mężczyzn w popkulturze!!!1!
    @Gwint – dałbyś takie samo zdjęcie kobitki na głównej? 😀

    • Master Admin 8 lipca 2024 o 19:42

      Bo to takie hue, hue, zabawne – rozumiesz, facet biega w samych gaciach po ulicy! Ale rzeczywiście, gdyby na tym zdjęciu była kobieta, zapewne od razu pojawiłby się „udomowiony metalowiec”, czyli nasz Cormac. I zapewne ponownie podzieliłby się z nami swoimi przemyśleniami, jak to gry są sztuką, jak branża musi dorosnąć, jak ważne jest, żeby ludzie traktowali graczy poważnie, bo on musi być traktowany poważnie. Potem dodałby jeszcze, że „kArtY sEkSu” w pierwszym Wiedźminie były przejawem niedojrzałości, zupełnie zbędnym i nieistotnym elementem, więc to dobra decyzja, aby nie pojawiły się w powstającym remake’u.
      Zaiste, logika godna mistrza.

    • Master Admin 9 lipca 2024 o 06:15

      Gdyby ktoś chciał sprawdzić u źródła, jak wyglądała cała dyskusja: https://cdaction.pl/newsy/wiedzmin-remake-nadchodza-duze-zmiany-wzgledem-oryginalu

      Występowałem wtedy jako Wishmaster87

  3. Chyba muszę się przestać łudzić, że kiedyś zacznę nadążać za ich grami 😅

Dodaj komentarz