„Harry Potter” powraca! Zapowiedziano nowy serial

To, co jeszcze kilkanaście dni temu było tylko niepodpartymi żadnymi dowodami plotkami, właśnie staje się faktem – 22 lata po premierze „Harry’ego Pottera i Kamienia Filozoficznego” w reżyserii Chrisa Columbusa, bohater książek J. K. Rowling powraca. Tym razem jego przygody zobaczymy w formie serialu, a platforma Max (czyli przechrzczone właśnie HBO Max) pokazała pierwszy, niezbyt konkretny, teaser:
Czy to niekwestionowany sukces Hogwarts Legacy zadecydował o powstaniu kolejnej ekranizacji tej serii? Tego nie możemy być pewni, ale Warner Bros. Discovery na pewno wzięło pod uwagę wyniki sprzedaży gry. Tak czy siak produkcja powstająca we współpracy z Max ma być wierną adaptacją książek. W projekt jest zaangażowana także sama Rowling – została producentką wykonawczą serii.
Każdy z 7 sezonów serialowego „Harry’ego Pottera” ma być adaptacją jednego tomu przygód tytułowego bohatera, dzięki czemu dostaniemy serię rozciągniętą na całą kolejną dekadę. Naturalnie w serialu wystąpi całkiem nowa obsada. Nie wiemy kiedy dostaniemy konkretniejsze informacje, nie ma też żadnej, nawet orientacyjnej, daty premiery.
Jako w zasadzie fan tego uniwersum jestem ciekawy, czy drugie podejście do adaptacji opowieści o najpopularniejszym czarodzieju XXI wieku się powiedzie. Na razie chyba za wcześnie, by wydawać jakieś wyroki, ale hej – serialowe „The Last of Us” się udało (czego nie można powiedzieć o grze), więc może i tutaj będzie dobrze…
Czytaj dalej
-
Spin-off „Gry o tron” na pierwszym zwiastunie. Wielkimi krokami nadciąga „Rycerz...
-
Reboot „Z archiwum X” w drodze. Poznajcie następczynię Dany Scully
-
Co czeka Dextera Morgana? Stacja podjęła decyzję o przyszłości serialu „Dexter:...
-
To nie koniec Kanga Zdobywcy? Aktor nie wyklucza powrotu: „Multiwersum daje wiele...
25 odpowiedzi do “„Harry Potter” powraca! Zapowiedziano nowy serial”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Psychoaktywiści już ostrzą widły i rozpalają pochodnie. Będzie się działo.
To raz. Dwa, będzie się działo jak zaczną ogłaszać aktorów 😂
Dlatego mam nadzieję, że nie będą się z tym zbytnio śpieszyli.
@Quelxes
Wyobraź sobie, jakby ogłosili że idą z Hermioną tak, jak przedstawiona była w „Przeklętym Dziecku” – ooooh boy!
Nie oglądałem Przeklętego Dziecka. Ale właśnie z samej ciekawości rzucę okiem na ten serial, żeby zobaczyć, jak będą się prezentowali bohaterowie. Bo co by nie mówić o filmach, niektóre dopasowania aktor-postać były genialne i ciężko będzie je zastąpić.
Przeklęte dziecko to jest sztuka, wyszła jako książka i w teatrze. Nie było filmu.
„ma być wierny książkowym oryginałom”. Jasne… Bo na pewno nie wcisną wątków lgbtqwerty, a Hermiona będzie biała.
A jak będą te, o których pisała Rowling, to będzie dobrze czy źle będzie?
@ja0lek
Przecież to szczyt talentu scenarzystów zrobić raceswap i wsadzić na siłę odpowiednie formułki do wygłoszenia.
Od razu „krytycy” będą bić brawa, a języki pobrudzą im się od twórczej czekolady. 10/10. Samozwańczy Bojownicy Sprawiedliwości będą wznosić toasty za sukces „Wielkiej Sprawy”. Wystarczy wypełnić checklistę. Raceswap, jakiś gej, jakaś losowa osoba z mniejszości i machodziewczyna to rzeczy obowiązkowe.
będzie źle ponieważ akurat tamte linijki tekstu tamten gość pominął 😉
loooooooooooooool
„Czarno” to widzę 😉
O serialu jeszcze nic nie wiadomo, ale widzę, że ludzie już się nakręcają…
Karawana jeszcze hen daleko, a psy już się rozgrzewają xD.
Hermiona ciemniejsza to nic, będą strzelać tyłki jak Dumbledore będzie czarny 🙂
Dumbledorowi przefarbowania prawdopodobnie oszczędzą, ale tylko dlatego, że bardziej wyeksponują bycie gejem. W końcu autorka już po fakcie go gejem mianowała.
ludzie w necie mieli ból tyłka, ze aktorka grająca Cho była azjatką (ponieważ najwyraźniej jak autorka nie napisze tego wprost 100 razy to nie załapią) wiec wiesz. Dużo nie trzeba by ich striggerować 😉
A to nie było tak, że to właśnie „tolerancyjni” postępowcy mieli problem z tym, że Cho Chang była zbyt stereotypową Azjatką (konkretnie im się nie podobało, że ma takie nazwisko „zbyt” azjatyckie czy coś podobnego)?
Chyba, że to były dwie różne „afery” dotyczące tej samej postaci, co wcale by mnie nie zdziwiło.
Ciekawe czy zaryzykują kontrowersyjne zmiany wobec kanonu. Wbrew pozorom na szczytach nie są sami kretyni. Więdzą co się stało z Pierścieniami Władzy. I więdzą też po Hogwarts Legacy, że HP to dalej maszynka do zarabiania pieniędzy. Której HBO teraz bardzo potrzebuje. A jak to zwalą, to zwalą serię pomyślaną na 10 lat.
„Produkcja powstająca we współpracy z Max ma być wierną adaptacją książek”.
z Pierścieniami Władzy nie mieli wyjścia, bo nie mieli praw do ekranizacji innych powieści Tolkiena niż Władca Pierścieni, wiec musieli wymyślić własną fabułę. A tutaj to bezpośrednia ekranizacja książek, więc wątpię by zmiany były jakieś większe. Raczej jedynie takie, które są czasem wymagane bo inaczej się czyta książkę a inaczej ogląda film. No i zwłaszcza przy pierwszych tomach będą musieli albo coś dodać, albo bardzo rozwlekać niektóre sceny
@AmberMozart
Skończmy z tą bzdurą, że nie mieli wyjścia. Mieli mnóstwo wyjść i rozwiązań. Ekranizujący wybrali rozwiązania które chcieli i zmienili to co chcieli tak jak chcieli i w pełni za to odpowiadają.
Jak ktoś w książce jeździ Ferrari F50, a my nie mamy praw do marki to zazwyczaj się samochód zamienia na jakiś inny sportowy albo wymyśla jakieś ReffariF 500, a nie robi z niego traktorzystę.
A jak jednak się zrobi z niego traktorzystę, i wyjdzie kicha to „nie miałem innego wyjścia, bo nie mogłem użyć Ferrari F50” nie jest żadnym wytłumaczeniem użycia traktora.
@Cormac No tak, ale dobrze wiemy, że nawet sam wybór aktorów może wywołać burzę.
czy poprzednie aż tak się zestarzały by potrzebny był remake? ale wiadomo – wygodniej postawić na coś sprawdzonego niż wymyślić nową markę, bo słupek w excelu jest wtedy bardziej zielony