1
około 18 godzin temuLektura na 2 minuty

Nowa nadzieja dla Rey. Kolejny scenarzysta podejmie się pracy nad filmem „New Jedi Order”

Wnuczka Palpatine'a jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa.

Ponad dwa lata minęły od ogłoszenia nowego filmu z Rey podczas Star Wars Celebration w Londynie, które wzbudziło ogromne emocje wśród fanów (z różnych powodów). Dowiedzieliśmy się wówczas, że bohaterka, w którą ponownie wcieli się Daisy Ridley, po raz kolejny będzie na pierwszym planie. Co więcej, miałaby ona zostać mentorką nowego pokolenia Jedi. Produkcja zatytułowana „New Jedi Order” od tamtego czasu napotkała jednak wiele przeszkód, zwłaszcza w kwestiach twórczych. I gdy już zaczęła powoli pokrywać się kurzem, na horyzoncie pojawiła się nowa nadzieja…

Do tej pory film z Rey miał aż trzech scenarzystów – Damon Lindelof i Justin Britt-Gibson jako pierwsi podjęli się tego zadania, ale ze względu na „twórczą różnicę zdań” z Kathleen Kennedy postanowili opuścić projekt. Następnie zatrudniono Stevena Knighta, twórcę „Peaky Blinders”, który stworzył aż cztery różne wersje, ale żadna nie spodobała się szefowej Lucasfilmu.

Jak podaje The Hollywood Reporter, obecnie scenariusz do „New Jedi Order” przygotowuje George Nolfi. Jako reżyser pracował on nad takimi filmami jak m.in. „Władcy umysłów” (2011), „Bankier” (2020) i „Strefa” (2024), a jako scenarzysta: „Ocean's Twelve: Dogrywka” (2004), „Ultimatum Bourne'a” (2007) i „Likwidator” (2013). Czy Nolfi sprosta zadaniu, a jego pomysł spodoba się Kennedy? Niech Moc będzie w nim silna!

Film „New Jedi Order” wciąż nie posiada oficjalnej daty premiery. Biorąc pod uwagę obecne tempo prac nad produkcją, mało prawdopodobne jest, aby trafił na ekrany kin przed 2027 rokiem. Najbliższym widowiskiem „Gwiezdnych wojen”, które trafi na duży ekran, będzie „The Mandalorian & Grogu” planowany na maj 2026 roku.

Co po tym? Nie wiadomo. W przygotowaniu Lucasfilm ma jeszcze takie projekty jak trylogia Simona Kinberga oraz projekt Jamesa Mangolda – mówi się, że w jednym z nich też miałaby powrócić Rey, ale nie zostało to potwierdzone. Poza tym słyszeliśmy także o „Rogue Squadron”, którym miałaby się zająć Patty Jenkins („Wonder Woman”), a także o filmie Shawna Levy’ego z Ryanem Goslingiem w roli głównej (obecnie trwają negocjacje z aktorem).

Na razie jednak radziłabym na te wszystkie zapowiedzi patrzeć z przymrużeniem oka. Prawdopodobnie więcej o najbliższych planach Lucasfilmu dowiemy się podczas Star Wars Celebration w Japonii, które odbędzie się w kwietniu.


Czytaj dalej

Redaktor
Agnieszka Michalska

Burzowa kobieta i buntownik z wyboru. Pasjonatka czarnej kawy i białej czekolady. Tworzę słowa przy dźwiękach ulubionych soundtracków. Poza tym podróżuję rowerem i jestem zapaloną serialoholiczką amerykańskich produkcji. Kontakt: gnszkmchlsk@gmail.com

Profil
Wpisów216

Obserwujących3

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze