Trwają zdjęcia do 5. sezonu „The Boys”. Chociaż scenariusze wciąż nie są gotowe

W listopadzie ubiegłego roku rozpoczęły się zdjęcia do piątego i jednocześnie ostatniego sezonu „The Boys”. Premiery nowych odcinków możemy spodziewać się najwcześniej w 2026 roku. Okazuje się, że chociaż kręcona jest dalsza część historii, to wciąż jest ona niekompletna. Twórca serialu postanowił wyjaśnić tę sytuację.

W niedawnym wywiadzie dla Forbesa Eric Kripke zdradził, na jakim etapie są zdjęcia do piątego sezonu „The Boys”. Powiedział, że scenariusze wciąż są w trakcie opracowywania i w przypadku tego serialu nie jest to nic niezwykłego – w produkcję wplatane są bieżące wydarzenia, aby była ona bardziej zgodna z rzeczywistością:

Tak, scenariusze nie są jeszcze do końca napisane. Są gotowe mniej więcej w połowie. Wiecie, wszystko się zmienia. To samo wydarzyło się w pierwszym sezonie, kiedy w trakcie pracy nad nim wybuchł ruch #MeToo i musieliśmy wrócić i przemyśleć wiele rzeczy na nowo. Jesteśmy więc przyzwyczajeni do tego, że scenariusze ciągle się trochę zmieniają, w zależności od tego, co dzieje się na świecie. To nas nie przeraża. To standardowy proces. Zawsze poprawiasz te rzeczy, aż do dnia przed zdjęciami, a czasem nawet w dniu zdjęć.

Kripke wyjaśnił również, że włączenie bieżących wydarzeń do piątego sezonu „The Boys” nie zmienia głównego planu dotyczącego postaci, który pozostaje nienaruszony. Zamiast tego odniesienia do aktualnych kwestii społecznych i politycznych mają jedynie wzbogacić poszczególne sceny, dodając im wyrazistości:

Nie, jeśli chodzi o ogólny obraz historii, to wszystko pozostaje takie samo. Szczególnie w finałowym sezonie, kiedy każda postać musi osiągnąć swój punkt kulminacyjny – mieliśmy to w zanadrzu od dłuższego czasu, a ten sezon to głównie kwestia znalezienia sposobu, by tam dotrzeć. To więc bardziej dotyczy rzeczy, o których postacie rozmawiają, które dzieją się w społeczeństwie, czy żartów, które sobie obieramy na cel. Niektóre z tych elementów się zmieniają, ale główne ramy historii pozostają raczej niezmienne.

Filmowiec już jakiś czas temu ujawnił, że od początku planował pięć sezonów. Kripke obiecał również, że finał „The Boys” będzie spektakularny, a stawka wyższa niż kiedykolwiek wcześniej. Ponieważ to ostatni sezon, nie zamierza oszczędzać bohaterów. Przypomnijmy, że w finale czwartego sezonu władzę w Ameryce praktycznie przejął Homelander, a większość jego wrogów została zniewolona. W nadchodzącej serii postać Antony’ego Starra ma znaleźć się na skraju szaleństwa.