Life is Strange: Rozpoczęły się prace nad drugą częścią
3 miliony sprzedanych egzemplarzy zachęciły Square Enix do inwestycji w sequel przygodówki o nastolatkach przepadających za jesiennymi barwami i delikatnym indie folkiem.
Square Enix nie uznało niedawnego Hitmana za wystarczający sukces komercyjny, więc przyszłość IO Interactive stoi pod znakiem zapytania. Sleeping Dogs, choć też ciepło przyjęte, nie doczekało się kontynuacji, a United Front Games niedawno przestało istnieć. Deus Ex czeka na lepsze czasy. Tyle dobrze, że Dontnod Entertainment nie ma podobnych kłopotów. Dziś pracownicy francuskiego studia ogłosili, że japoński wydawca wreszcie dał zielone światło drugiemu Life is Strange.
Developerzy od razu zaznaczyli jednak, że gra jest we wczesnym stadium produkcji i nie zobaczymy jej jeszcze na E3. Proszą więc fanów o jeszcze trochę cierpliwości. Nie znamy więc żadnych szczegółów dotyczących fabuły, ale z wcześniejszych komentarzy Dontnod można domyślać się, że raczej nie ma co liczyć na bezpośredni sequel. Dostaniemy raczej zupełnie nową historię w nowym otoczeniu i z nowymi bohaterami. Nawiązania do poprzedniczki ograniczą się do podobnego klimatu i poruszanych motywów.
W każdym razie: 2017 daje nam kolejny powód do świętowania.