Playerunknown´s Battlegrounds nadal infekuje
Gra rozeszła się w nakładzie, o jakim wiele z produkcji AAA może jedynie pomarzyć.
Pamiętacie o Playerunknown's Battlegrounds? To panoszący się po Twitchu shooter, w którym na początku rozgrywki lądujemy (wraz z setką innych graczy) na najeżonej bronią palną wyspie, by wziąć udział w czymś w rodzaju grywalnych "Igrzysk śmierci". Gra autorstwa Brendana Greene'a (odpowiedzialnego za moda Battle Royale do drugiej Army) w raptem kilka dni od premiery zarobiła 11 milionów dolarów. Na początku maja informowaliśmy zaś, że sprzedała się w ponad 2 milionach egzemplarzy, a jej developerzy planują podbić rynek konsol. Podczas E3 partnerstwo z twórcami ogłosił zresztą Microsoft, który zapowiedział wówczas, że tytuł ukaże się "ekskluzywnie" na XBO (czyt. ominie PS4). Całkiem niedawno poznaliśmy też plany na jego rozwój.
Wygląda na to, że producent Xboksa postawił na właściwego konia. Na Twitterze otrzymaliśmy informację, że na trzy miesiące od debiutu gra rozeszła się w nakładzie czterech milionów kopii.
3 months... 4 million copies of @PUBATTLEGROUNDS sold... Thank you all again for your continuing support <3
— PLAYERUNKNOWN (@BattleRoyaleMod) June 22, 2017
Do końca roku produkcja powinna opuścić wczesny dostęp i trafić na XBO. Nie muszę dodawać, że tylko poprawi to jej (już na tym etapie imponujący) rezultat.
Czytaj dalej
Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.