Doom: Wszystkie DLC za darmo, nowy system rozwoju w multi
Zapowiedziano również darmowy weekend.
Bethesda przygotowała sporą niespodziankę dla miłośników wyrzynania demonów. Wraz z aktualizacją o wdzięcznym numerze 6.66 wszystkie DLC do trybu wieloosobowego stają się darmowe i dostępne dla każdego zainteresowanego.
(…) Zrezygnowaliśmy z przepustki sezonowej i udostępniamy wszystkim graczom wszystkie opublikowane DLC. To trzy pakiety DLC z dziewięcioma najlepszymi mapami, trzema dodatkowymi spluwami, trzema grywalnymi demonami, nowym wyposażeniem, pancerzami i innymi elementami. Do tego mamy tryby i funkcje, na przykład obsługę botów, z której gracze korzystają od końca ubiegłego roku.
Poważnych zmian doczekał się również system rozwoju konta w trybie multiplayer. Do tej pory wszelkie nagrody były przyznawane losowo, ale najnowsza aktualizacja wiąże je z osiągnięciem określonego poziomu lub zaliczeniem wskazanych wyzwań.
W tej aktualizacji zmieniliśmy zasady odblokowywania dodatkowej broni, demonów, wyposażenia i wszystkich opcji modyfikacji postaci i broni. Zamiast opierać się na aktualnym systemie losowego odblokowywania teraz wszystko jest odblokowywane na określonych poziomach i/lub za wyzwania w grze. Jeśli chcesz zdobyć jakiś hełm, możesz pracować nad jego odblokowaniem, koncentrując styl gry na odpowiednim wyzwaniu. Jesteśmy przekonani, że zarówno nowi, jak i doświadczeni gracze docenią możliwość kontroli i przewidywalność nowego systemu rozwoju w grze wieloosobowej.
Twórcy pomyśleli o osobach, które poświęciły masę czasu na odblokowanie przedmiotów w tradycyjny sposób, i mają dla nich propozycję:
Chcemy, żeby wszyscy mogli zachować odblokowane wcześniej przedmioty, a także odblokować coś, czego nie posiadają – będzie to możliwe dzięki nowemu systemowi rozwoju opartemu na poziomach i wyzwaniach. Żeby to umożliwić, zresetujemy wszystkich weteranów do poziomu 0. Ale spokojnie, chodzi tylko o wasz poziom. Wszyscy doświadczeni gracze będą mogli całkowicie zresetować zdobyte przedmioty i doświadczyć w pełni nowego systemu progresji ALBO zachować całą posiadaną broń, wyposażenie, demony i odblokowane personalizacje, które zdobyli lub zakupili, a następnie odblokować pozostałe elementy w zmienionym systemie postępów. Niezależnie od tego, czy postanowią zachować swoje wyposażenie, czy zdobyć je ponownie, doświadczeni gracze otrzymają specjalną odznakę świadczącą o ich wcześniejszym zaangażowaniu w grę. Elitarni gracze, którzy osiągnęli maksymalny poziom zabójcy, otrzymają specjalną odznakę zabójcy.
Aktualizacja wprowadza również sporo nowości w samej grze. Najważniejszą jest pozbycie się starego systemu hakerskiego.
Jeśli idzie o rozgrywkę, zastąpiliśmy system modułu hakerskiego zupełnie nowym systemem run. Podobnie do systemu run w kampanii, runy w grze wieloosobowej to stałe zdolności zdobyte przez gracza i znajdujące się w wyposażeniu. W przeciwieństwie do modułów hakerskich run nie trzeba aktywować i nie tracą one ważności. Runy to stałe zdolności (lub atuty) będące spójnym i przewidywalnym elementem twojego zestawu wyposażenia oraz stylu gry.
Twórcy zapowiedzieli również darmowy weekend na wszystkich platformach.
W trakcie darmowego weekendu będzie można zaliczyć dwa poziomy kampanii dla jednego gracza oraz sprawdzić tryb zręcznościowy, multiplayer i SnapMap. Jednocześnie cena gry w dystrybucji cyfrowej zostanie obniżona do 59 złotych (nie sprecyzowano, czy ta kwota dotyczy wersji na wszystkie platformy – obecnie za tyle można kupić grę na PS4).
Czytaj dalej
Doom został pierwszy raz odpalony w kosmosie na nanosatelicie
Doom zadebiutował na szczoteczce do zębów
Doom z oficjalną premierą na kosiarkach
Czy Doom będzie działał na komórkach?
Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.