Assassin´s Creed Origins: Twórcy przewidzieli najnowsze odkrycie archeologów
Odkryta kilka dni temu komnata w Piramidzie Cheopsa była w grze od dawna.
W tym tygodniu dzięki technice prześwietlania promieniami kosmicznymi archeolodzy odkryli długą na ok. 30 metrów pustą przestrzeń w Wielkiej Piramidzie Cheopsa w Gizie bez naruszania monumentalnej konstrukcji. Do wnętrza komnaty nie udało się zajrzeć i nie ma do niej żadnego dostępu, ale badacze spekulują, że najpewniej znajdują się w niej starożytne artefakty, skarby lub przedmioty związane z obrzędami pogrzebowymi. Co jest w tym wszystkim najciekawsze z punktu widzenia graczy? Otóż projektanci z Ubisoftu ubiegli archeologów i umieścili w Origins ukrytą komnatę już dawno temu.
Historyk serii Assassin's Creed, Maxime Durand, w rozmowie z serwisem Kotaku powiedział:
Od dawna sądzimy, że teorie Jeana-Pierre'a Houdina dotyczące wewnętrznych ramp, "obwodu królewskiego" i dwóch komnat wewnątrz Wielkiej Piramidy są najbardziej wiarygodne, dlatego też postanowiliśmy zastosować je w grze. Obstawialiśmy, że te ukryte przestrzenie w piramidzie zostaną w niedalekiej przyszłości odkryte, a my chcieliśmy, by gracze mieli szansę zwiedzić je jako pierwsi.
Jak donosi Kotaku, do owych dwóch komnat (znajdujących się niedaleko miejsca, które faktycznie odkryli badacze) można dostać się w grze, przechodząc przez szczelinę w ścianie w Królewskiej Komnacie. Co więcej, sama piramida naszpikowana jest przejściami, które wg teorii Houdina istnieją naprawdę. Efekty zrealizowanych przez Ubisoft wizji francuskiego architekta możecie zobaczyć na poniższych screenach.