Do nowych informacji na temat RDR-a 2 dotarło Trusted Reviews. Redakcja otrzymała fragmenty dokumentacji blockbustera już w sierpniu zeszłego roku, ale zdecydowała się je upublicznić dopiero teraz. Powód? Udostępnione niedawno materiały promocyjne ponoć współgrają z tym, co zdobyli dziennikarze.
Od jakiegoś czasu wiadomo, że głównym bohaterem gry będzie Arthur Morgan, członek gangu Dutcha Van Der Linde (skądinąd znanego z pierwszej odsłony). By uwiarygodnić swoje doniesienia, redakcja opublikowała oficjalne grafiki promocyjne, które zestawiła z materiałami pozyskanymi z anonimowych źródeł.
Jeśli wierzyć rzeczonym źródłom...
W Red Dead Redemption 2 pojawią się moduły Battle Royale (doskonale znany z PUBG-a czy Fortnite'a), Revive and Survive (starcie dwóch drużyn. Obok walki z oponentami trzeba pamiętać o cuceniu nieprzytomnych towarzyszy) oraz Money Grab (oba zespoły kradną worki z gotówką, które muszą przetransportować do własnych mateczników).
Otwarte lobby ma przypominać to z GTA Online, ale ponoć Rockstar planuje „zwiększyć głębię”, zaganiając enpeców do bardziej rozbudowanych interakcji i aktywności (przystrajania witryn sklepowych, pakowania nocą manatków). Podobnie jak w GTA Online, będzie się dało nabyć nieruchomości... a właściwie namioty, których wnętrza samodzielnie urządzimy.
Firma chce jak najmocniej związać nas z tytułem, często nagradzając nawet za niezbyt ważkie zadania (w rodzaju przebycia jakiejś trasy czy zestrzelania oponenta z łuku z określonej odległości). Ponadto możemy liczyć na darmowe eventy, „spontaniczne” poszukiwanie skarbów i deathmatche, a także sporo aktywności pobocznych (kopanie złota, rybołówstwo, wyzwania związane z bronią, wyścigi konne czy poganianie bydła).
W opracowaniu jest aplikacja mobilna, która pozwoli wygodnie zarządzać kontaktami w multiplayerze. A przy okazji da nam możliwość rozegrania pokerowej minigry.
W grze pojawi się sporo różnych środków lokomocji (wagoniki, powozy, bryczki) w kilku różnych wariantach (nie wiadomo, czy będziemy je mogli personalizować). Szybka podróż będzie możliwa dzięki kolei, podobnie jak w GTA V. W pociągach znajdziemy enpeców, z którymi opcjonalnie wejdziemy w interakcje.
Gra pozwoli się przejść w perspektywie pierwszej osoby (zarówno w singlu, jak i w multi). Ba, będzie wyposażona w różne zestawy animacji, które przystosują rozgrywkę do obu trybów.
Powróci mechanika Dead Eye (czyli lokalna odmiana bullet time'u).
W grze pojawi się odpowiednik zadań Strangers and Freaks...
...a także możliwość zranienia wroga w specyficzny sposób i/lub wysadzenia go z siodła, po czym przeprowadzenia kontekstowego dialogu, którym będzie się dało ugrać garść dolarów za oszczędzenie życia nieprzyjaciela albo pozyskać cenną informację.
Przypomnijmy, że premiera nowego hitu Rockstara została ostatnio przesunięta na 26 października. Materiały, które skłoniły TrustedReviews do publikacji powyższych rewelacji, znajdziecie w tym newsie.