Call of Duty: WWII – Tryby Gun Game i Prop Hunt wprowadzone na stałe
Czas zapolować na beczki.
Drugowojenna odsłona Call of Duty na stałe wzbogaciła się o dwa tryby, które do tej pory można było ogrywać wyłącznie w ramach specjalnych wydarzeń. Decyzja miała być podyktowana licznymi apelami fanów
Happy TWOsday, everyone! What's with the pun, you ask? We have TWO additions we're excited about:
— Sledgehammer Games (@SHGames) March 6, 2018
GUN GAME and PROP HUNT are back as permanent #CODWWII game modes by popular demand! Find them in the Featured playlist tab.
Enjoy from now until... a really long time from now! pic.twitter.com/hJiw0gjk92
W Gun Game szóstka graczy zaczyna uzbrojona w podstawowe pistolety, ale każde zabójstwo wiąże się z uzyskaniem dostępu do potężniejszej broni. Śmierć od noża oznacza spadek o jedną kategorię. Wygrywa ten, kto osiągnie ostatnią, osiemnastą rangę i pokona wroga nożem do rzucania.
Prop Hunt dzieli graczy na dwie ekipy. Uzbrojeni po zęby łowcy mają za zadanie polować na bezbronne, przebrane za elementy otoczenia ofiary, których jedyną nadzieją jest utrzymanie się przy życiu do czasu upłynięcia limitu czasowego. W kolejnych rundach role się odwracają. Drużyna, która jako pierwsza zwycięży trzy razy, triumfuje w całym meczu.
Czytaj dalej
Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.