Paradox nadal planuje nowe Vampire: The Masquerade
Niekoniecznie jednak musi to być Bloodlines 2.
W październiku 2015 roku Paradox Interactive przejął wydawnictwo White Wolf. Taki ruch miał zaowocować rychłą premierą erpega osadzonego w uniwersum Świata Mroku. Entuzjazm fanów wilkołaków i wampirów spotęgowała późniejsza wieść o odnowieniu znaku towarowego Vampire: The Masquerade w odniesieniu do gier wideo.
Mijają kolejne miesiące i lata, a kontynuacji Bloodlines ani widu, ani słychu. Taka sytuacja może utrzymać się jeszcze przez długi czas – sugerują to wypowiedzi Freda Westera, szefa Paradoxu. Wygląda na to, że szwedzki wydawca dopiero przygotowuje grunt pod coś większego. Z wywiadu przeprowadzonego przez serwis PCGamesN dowiemy się, że wielkie marki są budowane w cyklu trwającym od siedmiu do dziesięciu lat. Decyzja o produkcji kolejnego wampirzego erpega wydaje się „oczywista”, ale najpierw trzeba znaleźć odpowiedniego developera.
Nieco ponad rok temu Fred Wester wypowiadał się w podobnym tonie. Dowiedzieliśmy się wtedy, że sequel wydanego w 2004 roku Vampire: The Masquerade – Bloodlines powstanie „we właściwym czasie”.
Czytaj dalej
Niegdyś byłem ekspertem od klasycznych przygodówek, zaś obecnie jestem nieuleczalnym łasuchem i nieprzyzwoicie zatwardziałym fanem angielskiego futbolu. Zaczynałem z poziomu wiernego czytelnika CD-Action, pisałem w kilku miejscach. Aktualnie spełniam swoje marzenia.