„Wiedźmin” Netfliksa: Wiemy, kiedy rozpoczną się zdjęcia i kto skompletuje obsadę
Autorka odpowiada też na oskarżenia o „wojowniczość na tle sprawiedliwości społecznej”.
Źródłem wieści na temat serialu jest, jak zwykle, showrunnerka, Lauren S. Hissrich, która orientacyjną datę rozpoczęcia zdjęć podała na swoim Twitterze. Zresztą w dość zawoalowany sposób.
Sunday summer vibes.*
— Lauren S. Hissrich (@LHissrich) July 1, 2018
*which I will try hard to remember when we’re shooting #Witcher in the dead of winter in Central Europe. pic.twitter.com/SO8kx5FYUi
Niedzielne letnie klimaty.* * które będę starała się przywołać, gdy będziemy kręcić „Wiedźmina” w środku zimy w Europie Środkowej.
Poznaliśmy też nazwisko osoby, która będzie odpowiedzialna za castingi. Doborem obsady zajmie się Sophie Holland, wcześniej odpowiedzialna m.in. za serial „The Indian Detective” i tegorocznego „Boogie Mana”. Dodajmy, że Holland ma też doświadczenia teatralne (odpowiada m.in. za obsadę głośnego „Sochi 2014” Terry’ego Johnsona).
Chwilę wcześniej Hissrich przekonywała, że – choć Sapkowski nie bierze aktywnego udziału w pracach nad serialem – autor książkowej sagi rozmówił się z ekipą.
I've discussed in depth with Mr. Sapkowski, his inspirations for the #Witcher world, his geographical/societal allusions, and yes, the cultural make-up of the populace. The question is: What's more important? The author's actual intent? Or the fans' interpretation of his intent? https://t.co/avRTbwgw3i
— Lauren S. Hissrich (@LHissrich) June 28, 2018
Omówiłam szczegółowo z panem Sapkowskim inspiracje stojące za wiedźmińskim światem, jego geograficzne/społeczne aluzje oraz, owszem, kulturowy skład ludności. Pytanie brzmi: co jest ważniejsze? Faktyczne zamiary autora czy interpretacje fanów?
Odpowiedziała również na zarzuty (?) niektórych komentujących, którzy twierdzili, że jej prywatne poglądy polityczne mogą mieć wpływ na to, co zobaczymy na ekranie.
Obawa, że moja „wojowniczość na tle sprawiedliwości społecznej” zostanie wepchnięta do serialu, jest wyczuwalna i rozumiem to (na swój sposób). Opowiadam [na Twitterze – dop. red.] o polityce, bo jestem prawdziwą osobą, którą ma odwagę mieć prawdziwe opinie na temat swojego kraju. To [obcowanie z tymi treściami – dop. red.] część followowania mnie, więc jeśli ci to przeszkadza, odejdź. Proszę. LUB zostań i usłysz, co mówię. Serial JEST polityczny („No co ty” – mówi teraz każdy, kto czytał książki). Ale to nie MOJA polityka ani scenarzystów. Dlaczego? Bo jesteśmy profesjonalistami, którzy mają zerową chęć, by używać telewizyjnego show, by eksponować nasze wspólne liberalne opinie, bo to byłoby KACZY KUPER SZALONE.
Wcześniej Hissrich podzieliła się z nami listą scenarzystów (mających na koncie m.in. „Jessikę Jones”, „Daredevila” oraz „The Originals”) i zdradziła sporo szczegółów na temat produkcji. Więcej na temat wiedźmińskiego serialu mogliście zresztą przeczytać w CDA 06/2018.
Czytaj dalej
Kolejny sezon „Wiedźmina” z nowym Vesemirem. Aktor rezygnuje z udziału w serialu
Liam Hemsworth nie czytał „Wiedźmina", ale jest wielkim fanem Dzikiego Gonu
„Wiedźmin: Syreny z głębin” – Ujawniono fragment filmu oraz nową datę premiery
„Wiedźmin” Netfliksa: Spin-off o Szczurach może skończyć jako odcinek specjalny
Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.