44
28.08.2018, 09:24Lektura na 3 minuty

Cyberpunk 2077: Tajny przekaz w prezentacji rozgrywki

CD Projekt Red znowu zaszył w swoim materiale list do graczy. Twórcy tłumaczą, dlaczego tak długo zwlekali z publiczną prezentacją.


Daniel „CormaC” Bartosik

Wczoraj wreszcie doczekaliśmy się prezentacji dema pokazywanego do tej pory wyłącznie dziennikarzom i przedstawicielom branży za zamkniętymi drzwiami. W komentarzach – czy to na Facebooku, czy na naszej stronie – niektórzy z was wyrażali dezaprobatę (ba, nawet niesmak) dla decyzji twórców, by „zataić” nagranie rozgrywki przed graczami. Redzi byli świadomi tego rozczarowania i na końcu opublikowanego wczoraj 48-minutowego gameplayu zamieścili list do fanów, w którym wytłumaczyli swoje obawy przed pokazaniem filmiku najbardziej wymagającym widzom – graczom.


(Kliknij, aby powiększyć)


Przepraszamy, że musieliście czekać na to tak długo! Podobało Wam się to, co widzieliście? Bo dla nas to, że w końcu pokazujemy Wam Cyberpunka 2077, to wielka sprawa. Prosimy, byście udali się na nasze fora, Twittera, Facebooka, Discorda i powiedzieli nam, co sądzicie. Czy świat gry wygląda tak, jak sobie wyobrażaliście? Czy widzicie, co rozumieliśmy przez „immersję”, gdy opowiadaliśmy o CP2077 jako RPG z perspektywy pierwszej osoby? Co myślicie o naszej wizji „cyberpunku w świetle dnia”? Naprawdę chcemy wiedzieć. Oprócz tego uważamy, że jesteśmy Wam winni kilka słów wyjaśnienia odnośnie do tego, dlaczego pokazujemy Wam ten gameplay teraz, jakiś czas po tym, jak przedstawiciele branży i mediów widzieli go na E3 i Gamescomie. Za każdym razem, gdy omawialiśmy pomysł pokazania Wam gry (a omawialiśmy go często), kończyliśmy w czyśćcu braku stuprocentowej pewności. Dlaczego? Ponieważ (dla większości ludzi) kiedy producent pokazuje nagranie rozgrywki ze swojej gry, oznacza to, że gra będzie tak wyglądać i tak się w nią będzie grało. W tym przypadku tak nie jest. Cyberpunk 2077 wciąż jest głęboko w fazie produkcji. Mamy wiele pomysłów projektowych, testujemy wiele mechanizmów, ale nie wiemy, co będziemy mieli w momencie premiery. Czyni to publikowanie nagrań pokroju tego, które widzieliście, ryzykownym – nie chcemy, by gracze mówili „ale w tym poprzednim filmiku broń strzelała inaczej” lub „dlaczego zmieniliście interfejs?”. Zmiana jest nieodłączną częścią procesu produkcji i każdego dnia zmienia się masę rzeczy. Baliśmy się (i wciąż się boimy) tego, że pomyślicie, że Cyberpunk 2077 będzie wyglądał dokładnie tak, jak to, co widzieliście. Co sprawiło, że nabraliśmy pewności, by pokazać wam grę w stanie roboczym? Dobre wstępne opinie ludzi przyzwyczajonych do oglądania gier na różnych etapach produkcji. To, co nam powiedzieli (a mówili, że naprawdę podobało im się to, co zobaczyli), zmobilizowało nas do zaprezentowania obecnej wersji Cyberpunka 2077 najbardziej żarliwej i wnikliwej widowni – Wam. A więc... oto jak Cyberpunk 2077 wygląda dzisiaj (czy raczej wyglądał w momencie, gdy nagrywaliśmy film). Mamy szczerą nadzieję, że wam się spodobał. Jeszcze raz dziękujemy Wam za cierpliwość i wszystkie przemyślenia, jakimi się z nami podzieliliście. Wasz, CD Projekt Red



Pozostaje mi powtórzyć pytanie za Redami: czy podobało wam się to, co zobaczyliście?


Czytaj dalej

Redaktor
Daniel „CormaC” Bartosik

Gram od ponad 30 lat (zaczynałem na Atari 130 XE, które wciąż mam na biurku), najchętniej sięgam po produkcje z silnym pierwiastkiem akcji, a najbardziej cenię te, które wciągają opowieściami i szarpią za emocje. W wolnych chwilach uprawiam na gitarze metal, czytam, oglądam (za) dużo seriali i odpędzam kijem Football Managery, w których topiłem kiedyś mnóstwo godzin.

Profil
Wpisów1227

Obserwujących19

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze