Pokémon GO: W 2018 roku fani wydali w aplikacji prawie 800 milionów dolarów
Przy okazji: w grze dostępne jest nowe wydarzenie.
Tradycją jest, że pod każdym newsem o Pokémon GO trafi się co najmniej jeden komentarz typu „lol ktoś w to jeszcze gra? xd”. Odpowiedź brzmi: „tak, i to masa ludzi”. Nie dość, że do gry ciągle trafiają nowe rzeczy (np. dawno obiecywane pojedynki między graczami), organizowane są cykliczne wydarzenia (jak świąteczny event), to właśnie ujawniono, jakie przychody wygenerowała w 2018 roku. I są to przychody bardzo okazałe.
Według raportu serwisu Sensor Tower Pokémon GO przyniosło w zeszłym roku 795 milionów dolarów. To o 35% więcej niż dwa lata temu. W osiągnięciu takiego wyniku bardzo pomógł grudzień – w okresie tym użytkownicy aplikacji wydali w niej ponad 70 milionów dolarów. Dzienne wpływy także wzrosły – światowa średnia wyniosła 2,2 miliona (w 2017 roku było to „tylko” 1,6 mln dolarów). Najwięcej pieniędzy zostawiają w Pokémon GO gracze ze Stanów Zjednoczonych – łączne wydatki w USA zamknęły się na poziomie 262 milionów. Na drugim miejscu jest Japonia, która zasiliła konto wydawcy kwotą 239 milionów dolarów. Niestety, nie podano danych dla Europy.
Tymczasem twórcy nie próźnują i w grze już trwa kolejne wydarzenie. Do 15 stycznia trwać będzie Adventure Sync Hatchathon, podczas którego gracze mogą dostać dwa razy więcej cukierków i stardustu za wykluwanie jajek. Zwiększono również szansę na zebranie jajek 10 km, a w sklepie pojawiły się specjalne boksy. Na sobotę 12 stycznia zaplanowano natomiast kolejny Community Day, podczas którego zwiększone zostaną występowanie Totodile’a i szansa na złapanie jego formy shiny.