Alien: Blackout Was rozczarował? Na pocieszenie dostaniecie strzelankę MMO

Jaki jest najszybszy sposób, by zrazić do siebie tysiące fanów zasłużonej marki? Wygląda na to, że wystarczy zapowiedzieć grę mobilną osadzoną w jej uniwersum. Przekonali się o tym twórcy Diablo Immortal, teraz mieli okazję zaobserwować właściciele marki „Obcego”. Wczoraj okazało się, że najnowsza produkcja z Alienem w tytule nie jest wcale taką kontynuacją losów Amandy Ripley, jaką sobie wymarzyliśmy (ani raczej nie pracuje nad nią Hideo Kojima). Na szczęście reakcja FoxNext była nieco szybsza niż twórców Diablo.

W Foksie najwyraźniej błyskawicznie zdano sobie sprawę, że odzew na wciąż ciepłą zapowiedź nie jest, delikatnie mówiąc, najlepszy. W związku z tym od razu pojawił się tweet uspokajający miłośników Aliena, że bardzo niedługo dowiedzą się o czymś więcej...

Dear Alien fans, there is still more to come... very soon. #ReadPlayWATCH #AmandaRipley

— Alien (@AlienAnthology) January 7, 2019

Ale to nie wszystko. W nieco obszerniejszej informacji prasowej wytwórnia 20th Century Fox zapewniła, że fanów Alien: Isolation czeka ekscytujący rok. Nie tylko wyruszą w nową podróż śladami córki Ellen Ripley, lecz także obejrzą i przeczytają dalszy ciąg jej historii. I pewnie chodziło tutaj przede wszystkim o komiks, który zapowiedziano jeszcze w zeszłym roku, lecz Fox mówi dalej wprost o pełnowymiarowej, wysokobudżetowej grze.

To już brzmi znacznie lepiej niż Alien: Blackout, nieprawdaż? Po pierwsze, Fox zaostrzył nam apetyt na jeszcze więcej materiału – być może dwie gry i komiks, o których już wiemy, to wcale nie wszystkie jego plany. Po drugie, wyraźnie podkreśla, że produkcja Cold Iron Studios osadzona jest w filmowym uniwersum „Obcego”. Trudno sobie wyobrazić, aby strzelanka MMO miała podobny klimat co Alien: Isolation. W takim przypadku aż się cisną na usta porównania do filmu „Obcy – decydujące starcie”. Być może nowa gra będzie więc tym samym dla dzieła Jamesa Camerona, czym „Izolacja” dla pierwowzoru Ridleya Scotta? Byle tylko nie skończyło się kolejnym Colonial Marines...