Ubisoft: Firma zarobiła krocie w 2018 i do kwietnia przyszłego roku wypuści 4 tytuły AAA
Przy tym wszystkim informacja o opóźnieniu Skull and Bones nie wydaje się aż tak bolesna.
Jak wynika z opublikowanego przez francuskiego wydawcę raportu finansowego za rok fiskalny 2018 (który skończył się 31 marca), Ubisoft będzie miał w przyszłym roku pełne ręce roboty. Jedną z rzeczy, którą na pewno firma będzie chciała osiągnąć, jest wypchnięcie z portu Skull and Bones, ciągle opóźnianego pirackiego symulatora. Pierwotnie morskiej bryzy mieliśmy dzięki niemu posmakować już jesienią 2018, później niestety data ta wciąż się przesuwała. Przed ostatnim E3 stanęło na, jak się wydawało, bezpiecznym roku fiskalnym 2019, ale teraz gigant znowu zmuszony był ogłosić, że na Ocean Indyjski zapuścimy się dopiero po 1 kwietnia 2020. Kto wie, może twórcy chcą zgrać premierę gry z pojawieniem się zapowiedzianego niedawno serialu na jej podstawie, o którym również nie wiadomo, kiedy pojawi się na rynku.
Jednocześnie Ubisoft ogłosił, że w bieżącym roku finansowym (czyli do 31 marca 2020) wypuści cztery tytuły AAA. Jednym z nich będzie oczywiście mający pojawić się w październiku Ghost Recon Breakpoint, ale pozostałe trzy pozostają owiane nimbem tajemnicy. Wielu graczy trzyma oczywiście kciuki za triumfalny powrót Sama Fishera (o którym ostatnio zrobiło się głośno w wyniku żarciku jednego z twórców), ale nie można wykluczać chociażby kolejnego Watch Dogs lub zupełnie nowej marki. Usłyszymy o nich najpewniej podczas nieodległego już E3.
Firma ma przede wszystkim powody do zadowolenia minionym rokiem. Ogólne przychód netto wydawcy wyniósł w tym czasie 2,07 miliarda euro, a zysk netto 100 milionów euro. Na takie wyniki wpływ miała m.in. nieustająca popularność Rainbow Six Siege – Ubisoft ogłosił, że w ciągu roku liczba graczy wzrosła o 40% do 45 milionów. Z drugiej strony The Division 2 sprawiło się nieco poniżej oczekiwań firmy, przynajmniej jeżeli chodzi o wersję konsolową. Z kolei edycje pecetowe sprzedają się zgodnie z założeniami i pokrywają się z wynikami pierwszej części – jeżeli jednak weźmiemy pod uwagę tylko rezultaty gry na Uplayu, znalazła ona w tym miejscu 10 raz więcej nabywców niż oryginał (sam Uplay zwiększył swoją sprzedaż o 150%, głównie za sprawą The Division właśnie). Pecety w ogóle stają się coraz istotniejsze dla Ubisoftu, ponieważ sprzedaż na nich zwiększyła się w minionym roku o 79%, sprawiając, że stanowią teraz 27% całego dochodu giganta (w porównaniu z 18% z 2017).
W całości w roku finansowym 2018 wydawca pobił rekord, gromadząc przy swoich grach 100 milionów aktywnych użytkowników, z których część przeznaczyła w sumie na mikropłatności i rozszerzenia 644 milionów euro (z łącznie 1, 396 miliarda ze sprzedaży cyfrowej).
Czytaj dalej
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.