7
20.06.2019, 12:47Lektura na 2 minuty

Star Wars Jedi: Fallen Order – Twórcy inspirowali się systemem walki z Sekiro

Wpływy FromSoftware sięgnęły nawet odległej galaktyki.


Jakub „rajmund” Gańko

Jeśli liczyliście, że najnowsza produkcja studia Respawn okaże się czymś na kształt Dark Souls w świecie Gwiezdnych Wojen, to przy okazji targów E3 mieliśmy już pierwsze przykłady mechanik, które Amerykanie podpatrzyli u Japończyków (chodzi m.in. estusy). Co prawda Star Wars Jedi: Fallen Order zapowiada się bardziej na filmową grę akcji, bez specjalnego nacisku na szczególnie częste ubijanie gracza, ale odpowiadający za mechanizmy walk Jason De Heras kolejny raz przyznał się w rozmowie z Game Informerem, że twórcy inspirowali się grami FromSoftware, a w szczególności ostatnią produkcją Japończyków, Sekiro: Shadows Die Twice.

Opisując szczegóły tych inspiracji, De Heras przywołał przede wszystkim podstawowy dylemat, przed którym stanęło Respawn: gracz jako Jedi musi jednocześnie czuć się potężny, ale też w dalszym ciągu brać udział w wymagających walkach. Aby osiągnąć upragniony balans, twórcy zdecydowali się na wprowadzenie przeciwników, którzy będą pełnili rolę typowego mięsa armatniego, takich jak szturmowcy, których łatwo zdjąć jednym ruchem miecza świetlnego, po prostu odbijając ich strzały. Pojawią się jednak ich znacznie trudniejsze odmiany, takie jak tzw. Purge Troopers, których mieliśmy okazję zobaczyć w materiałach z E3. Tacy przeciwnicy mają dla odmiany z łatwością odbijać ataki mieczem świetlnym – i tutaj do głosu dochodzą inspiracje Sekiro.

Każdy typ oponenta zdolnego do blokowania będzie posiadał dodatkowy pasek obrony, wzorowany na znanej z produkcji FromSoftware posturze. Jeśli uda nam się ją przebić lub zdołamy odbić atak na moment przed jego trafieniem, będziemy w stanie wykończyć wroga jednym ciosem. Jak nietrudno się domyślić, odpowiednie wyczucie momentu będzie tutaj kluczowym czynnikiem. Cały system będzie oczywiście znacznie uproszczony w stosunku do wyzwań, jakie stawia przed graczami Hidetaka Miyazaki z kolegami, walka w Jedi: Fallen Order może się jednak okazać także całkiem satysfakcjonująca. Zobaczymy, czy to wystarczy, aby gra tym razem spełniła oczekiwania sprzedażowe EA.


Czytaj dalej

Redaktor
Jakub „rajmund” Gańko

Czarna owca rodu Belmontów, szatniarz w Lakeview Hotel, włóczęga z Shady Sands, dawny szef ochrony Sarif Industries, wielokrotny zabójca Crawmeraksa, tropiciel ze starego Yharnam, legenda Night City.

Profil
Wpisów1825

Obserwujących9

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze