EA Access już niedługo będzie dostępny na PS4

Posiadacze Xboksów już od dawien dawna mogli do woli korzystać z EA Access. W ramach usługi w zamian za comiesięczną opłatę użytkownicy otrzymywali dostęp do ponad 45 gier z portfolio Electronic Arts (warto jednak zaznaczyć, że pewien ich procent stanowią kolejne odsłony sportowych serii wydawcy, a jednocześnie brakuje Fify 19). I chociaż nie jest to może aż tak oszałamiająca liczba, gdy porównać ją chociażby z pecetowym Origin Access, które oferuje blisko 200 tytułów, to wciąż nie jest to chyba zła oferta za ok. 20 zł miesięcznie. Szczególnie, że w cenie są drobne zniżki i wcześniejszy dostęp do niektórych produkcji.

Stąd można było zrozumieć pewną niecierpliwość fanów PlayStation – Electronic Arts przez lata nie mogło dogadać się z Sony, a usługa pozostawała na wyłączność Xboksa. Na szczęście w maju ogłoszono, że po czterech latach EA Access trafi w końcu na japońskie konsole. Zapowiadano, że stanie się to w lipcu, i ostatecznie się to potwierdziło – abonament ten ostatecznie zadebiutuje na PS4 24 lipca. Będzie kosztować tyle samo co na konkurencyjnej platformie i nie będzie dzielił się między platformami – większości z nas to raczej nie zaboli, ale jeżeli ktoś ma oba sprzęty, może być trochę niepocieszony.