Outriders: Nowy tytuł People Can Fly będzie grą TPP

Chociaż to Cyberpunk 2077 i Dying Light 2 skradły polskie serca podczas ostatnich targów E3, nie były to podczas nich jedyne rodzime akcenty. Wśród kilku innych produkcji, które prezentowali nasi krajanie, znalazła się i nowa gra autorów chociażby kultowego Painkillera. I chociaż na konferencji Square Enix z Outriders pokazano tylko zwiastun bez choćby sekundy rozgrywki, niejednemu to jednak wystarczyło, żeby dopisać sobie ten tytuł do listy życzeń.

Atrakcyjność trailera nie zmienia faktu, że tak naprawdę na temat kolejnej gry People Can Fly wiemy niewiele. Ot, kooperacyjna strzelanka science-fiction, w której będziemy mogli bawić się do 3 osób. Tak naprawdę nie umieliśmy nawet stwierdzić, z jakiej perspektywy będziemy obserwować akcję. Fani studia oczekiwaliby zapewne FPS-a, w końcu zarówno Bulletstorm, jak i Painkiller (a z nich developerzy są najlepiej znani) były właśnie nimi. Z drugiej strony warszawiacy stworzyli także Gears of War: Judgment oraz pracowali przy innych odsłonach serii Epica, więc mają i doświadczenie z TPP.

Odpowiedź na to pytanie redakcja CD-Action znalazła w opublikowanym podczas E3 dzienniku developerów: w pewnym momencie na ujęciu widać przez chwilę jednego z twórców grającego w Outriders – i ewidentnie jest to trzecioosobowa strzelanka.

(Kliknij, aby powiększyć)

Zapytaliśmy o to Sebastiana Wojciechowskiego, prezesa People Can Fly i dostaliśmy taką oto odpowiedź:

Nie wszyscy będą być może z tego powodu zawiedzeni, ale większości taka decyzja powinna przypaść do gustu. Czy okaże się ona słuszna, przekonają się posiadacze pecetów, Xboksów One oraz PS4 latem 2020.

Poniżej wspomniane dzienniki developerów (fragment rozgrywki widać w 0:21, ale w ciągu całego wideo jest też kilka innych ujęć, na których widać bohatera obserwowanego z trzeciej osoby).