Overwatch już niedługo trafi na Switcha? [PLOTKA]
Nikt by się chyba nie obraził, gdyby faktycznie tak się stało.
Już dziś o północy zobaczymy kolejne Nintendo Direct, podczas którego japońska firma może zaprezentować kilka interesujących rzeczy. Co prawda do tej pory potwierdzono tylko obecność Luigi’s Mansion 3 i Pokemon Sword oraz Shield, ale w ostatnim czasie zdążyło się nazbierać trochę plotek wokół tematu. Trzymamy więc kciuki za switchowe Black Flag oraz Rogue, które grecki sklep umieścił w swojej ofercie, jednak i inny głośny tytuł może pojawić się na „pstryczku”.
Tydzień temu na Reddicie jeden z francuskich użytkowników umieścił taką oto rzekomą listę gier, które jego sklep będzie miał niedługo w ofercie – uwagę wszystkich przyciągnął od razu „Overwatch na NSW” (mniej więcej na środku zdjęcia)
(Kliknij, aby powiększyć)
Oczywiście coś takiego spreparować bardzo łatwo, a ponieważ „wyciekacz” odmówił podania jakichkolwiek dowodów na udokumentowanie prawdziwości danej listy, temat szybko umarł. Wszystko się jednak zmieniło dzisiaj, gdy wyciek zdobył pewną legitymizację. Electronic Arst uruchomiło bowiem licznik odmierzający czas do zapowiedzi Plants vs. Zombies: Battle for Neighborville (którego istnienie wyciekło zresztą już jakiś czas temu). Ktoś w Japonii się jednak pośpieszył i do internetu trafiła data wydania tytułu: 18 października, czyli identyczna jak na powyższej liście. Czyni to Overwatcha na Switchu nieco bardziej prawdopodobnym (chociaż wciąż dalekim od pewności). Z drugiej strony: jeżeli na konsoli Nintendo może działać trzeci Wiedźmin, to dlaczego nie FPS Blizzarda? Chociaż 18 października wydaje się tak nieodległy, że aż trudno uwierzyć, że obie firmy utrzymywałyby ową informację tak długo w tajemnicy.
O prawdziwości (lub nie) wycieku przekonamy się najpewniej podczas dzisiejszego Nintendo Direct.
