Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2: Kolejną ujawnioną frakcją jest... Baron
Technicznie rzecz biorąc: wampiry zgromadzone wokół niego, ale wiecie, o co chodzi.
Do premiery sequelu pamiętnego tytułu autorstwa Troika Games jeszcze sporo czasu, ale Paradox nie pozwala nam zapomnieć o produkcji nawet na moment. Po tym, jak zaprezentowano wszystkie klany, które spotkamy na ulicach Seattle, developerzy (czy raczej marketingowcy) wzięli się za frakcje. Poznaliśmy więc debiutantów w serii – obecnych w Szmaragdowym Mieście od samych jego początków Pionierów. Później usłyszeliśmy, że w grze spotkamy też, bez zaskoczenia, wizytówkę serii – potężną Camarillę.
Spodziewaliśmy się, że następni w kolejce będą Anarchowie albo Sabat – siły, z którymi w świecie Wampira niewątpliwie trzeba się liczyć. Twórcy jednak postanowili przedstawić nam trzęsącego przestępczym półświatkiem Seattle Barona z Aurory. Chociaż nie, jego samego nie poznaliśmy, ponieważ wybitnie dba o swoje bezpieczeństwo i wszystkie mniej ważne sprawy załatwia przez swoich Poruczników. Ci zaś nieprzesadnie przejmują się stylem, rekrutując wszystkich, jak leci: wampiry, których nie chcą inne frakcje, ghoule, thin-bloodów (cieniasów czy innych cienkuszy, czyli osoby, które stały się wampirem dopiero niedawno – jak nasz główny bohater), a także – tfu – ludzi. Baron i jego świta maczają palce we wszystkich szemranych interesach na terenie miasta. Zresztą jak mówi opis: „Nikt nie lubi barona oraz jego ludzi – dopóki nie trzeba zrobić czegoś po cichu i szybko”. A ambitny wampir może w tej organizacji zrobić naprawdę oszałamiającą karierę. Musi tylko uważać, żeby Baron nie poczuł się zagrożony jego sukcesami.
Cóż, teraz pozostaje czekać już tylko na wspomnianych Anarchów i Sabat. A może Paradox czymś nas zaskoczy?
Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 ruszy na żer wśród posiadaczy pecetów, PS4 i Xboksów One w marcu 2020.
Czytaj dalej
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.