Overwatch: Główny scenarzysta odchodzi z Blizzarda
W samej grze trwa zaś teraz wydarzenie specjalne pozwalające poznać ważne momenty z historii gry.
W powstającym sequelu swojego popularnego hero shootera studio postanowiło położyć większy nacisk na tryb kooperacji, a co za tym idzie – fabułę. Tę akurat decyzję (w przeciwieństwie do właściwie wszystkich innych) fani przyjęli z zainteresowaniem, ponieważ świat Overwatcha wypełniony jest sympatycznymi postaciami, które z chęcią bliżej poznamy. Może się jednak okazać, że nie dostaniemy dokładnie tego, czego byśmy oczekiwali. Z Blizzard odeszła bowiem właśnie osoba odpowiedzialna za historię produkcji – Michael Chu.
Developer pracował w studiu od przeszło 20 lat i w tym czasie maczał palce w Diablo II i III z dodatkami, trzecim Warcrafcie, WoW-ie (i dodatkach do niego: The Burning Crusade i Warlords of Draenor) oraz oczywiście Overwatchu (w międzyczasie dołożył jeszcze cegiełkę do sukcesu Kotora 2 i Neverwinter Nights 2). Podczas produkcji nad hero shooterem firmy został mianowany głównym scenarzystą i ostatecznie odpowiedzialny był za m.in. historie poszczególnych bohaterów.
Chu pracował także nad Overwatchem 2, ale nie da się jak na razie stwierdzić, w jakim stopniu wpłynął na całokształt opowieści. Być może przekonamy się o tym jeszcze w 2020, chociaż Blizzard wciąż nie potwierdził daty wydania tytułu.
W pierwszej części ma zaś teraz miejsce wydarzenie specjalne: Archiwa Overwatch 2020, w których możemy wziąć udział w „w fabularnych misjach kooperacyjnych z kluczowych momentów historii Overwatch”.