Blizzard: Za wcześnie, by mówić, czy Blizzcon się odbędzie
Fani mogą się odrobinę niepokoić.
Gracze nie mogą narzekać w tym roku na brak wolnego czasu – obecna sytuacja doprowadziła do tego, że kalendarze mamy na najbliższe miesiące właściwie puste. Zresztą nie tylko najbliższe, ponieważ nie możemy być pewni, czy w sierpniu odbędzie się Gamescom (tzn. jakiś odbędzie się na pewno), a organizatorzy wrześniowego Minecraft Festival podjęli decyzję o odwołaniu imprezy już na samym początku pandemii.
Jeszcze jakiś czas temu kwestia tego, czy w listopadzie będzie miał miejsce Blizzcon, nie budziła żadnych wątpliwości – niestety, mimo pewnych sukcesów w walce z COVID-19 wciąż jesteśmy dalecy od szczęśliwego zakończenia, a wizja 2020 bez żadnych branżowych imprez wcale nie jest taka abstrakcyjna. Studio poruszyło więc ten temat, przygotowując swoich fanów na ewentualność, że tegoroczna edycja może odbyć się w innych warunkach, niż planowano. Tak naprawdę całość oficjalnego komunikatu sprowadza się do jednego zdania:
Chociaż wszyscy mamy nadzieję, że sytuacja będzie wyglądać lepiej w dalszej części roku, najważniejsze jest to, iż w tym momencie jest za wcześnie, aby stwierdzić, czy BlizzCon 2020 będzie możliwy do zrealizowania.
Firma zaznaczyła też, że potrzebuje paru miesięcy, aby ocenić należycie szanse i przygotować różne scenariusze. Jak na razie przygotowania do imprezy idą normalnym torem.