Animal Crossing: New Horizons znika ze sprzedaży w Chinach z powodu protestów w Hongkongu
Rządu w Pekinie nie można krytykować nawet na rajskiej wyspie.
Wbrew pozorom protesty w Hongkongu nie skończyły się w zeszłym roku; wstrzymała je dopiero pandemia COVID-19. Przyczyny „rewolucji naszych czasów” wcale jednak nie zniknęły, a Hongkończycy dalej sprzeciwiają się rządowi w Pekinie, konsekwentnie dążącemu do zlikwidowania autonomii miasta. Chociaż z powodu koronawirusa ulice opustoszały, demonstracje trwają nadal – tyle że w internecie. Nie mogły więc ominąć także i gier, w tym jeszcze ciepłego Animal Crossing: New Horizons – co niekoniecznie skończyło się dla produkcji najlepiej.
Nowa odsłona serii co prawda oficjalnie nigdy nie zadebiutowała w Chinach, ale bez trudu dało się ją do niedawna kupić na różnych serwisach aukcyjnych. Niestety, teraz dostanie jej w tym kraju jest właściwie niemożliwe – produkcja zniknęła z ofert wszystkich sklepów do tej pory ją sprzedających. Chociaż nie podano żadnego oficjalnego powodu, dla którego tak się stało, trudno nie dostrzec związku z ogromną popularnością tytułu wśród protestujących z Hongkongu. Wykorzystywali bowiem oni Animal Crossing do publikowania antyrządowych treści (szczególnie wymierzonych w szefową administracji Hongkongu Carrie Lam).
Animal Crossing is Fast Becoming a New Way for Hong Kong Protesters to Fight for Democracy! The #Covid_19 pandemic has halted public demonstrations, so protesters are taking their cause to #AnimalCrossing.https://t.co/A599kjlYsV
— Joshua Wong 黃之鋒 (@joshuawongcf) April 2, 2020
(This is my island!) pic.twitter.com/vjBhzw1nUa
This is how #hongkong ppl spend our time during coronavirus lockdown - villain hitting in #animalcrossing, the villain is #CarrieLam, the worst governor in #hongkong history.#AnimalCrossingNewHorizons#StandWithHK pic.twitter.com/K5AbOTl9tD
— Studio Incendo (@studioincendo) April 1, 2020
Threatening? #AnimalCrossing has been a huge hit under pandemic as people resort to the virtual world to recreate social lives & activism. Some stage protests against #China #XiJingping & @DrTedros's handling of #COVIDー19 while #HongKong players continue demonstration online. pic.twitter.com/vIyjcAjXF7
— Phoebe Kong (@phoebe_kongwy) April 10, 2020
Oczywiście ponieważ New Horizons nie znajduje się w ChRL-u w oficjalnej dystrybucji, trudno oczekiwać komentarza z którejkolwiek ze stron.
Co ciekawe, na sytuację zareagował... premier Tajwanu, Su Tseng-chang. Napisał on na Facebooku, że w jego kraju nigdy nie zakaże się gry polegającej na zbieraniu gałązek czy sadzeniu rzepy i w której gracze mogą naigrywać się z władz.
Czytaj dalej
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.