Among Us doprowadziło do rekordowego wzrostu popularności Discorda
Czat tekstowy to za mało, Impostor musi przecież usłyszeć strach swoich ofiar.
Czasem najprostsze pomysły są najlepsze. Among Us to w końcu nic innego jak twórcze rozwinięcie znanej i lubianej Mafii, a mimo to stworzona przez zaledwie trzy osoby gra stała się największym fenomenem tego roku, przebijając nawet hit lata – Fall Guys. Na pecetach i urządzeniach mobilnych codziennie grają miliony osób, a wybuch popularności po dwóch latach od wydania produkcji sprawił, że twórcy porzucili plany stworzenia kontynuacji.
Na sukcesie Among Us skorzystały jednak również inne firmy. Choć w tytule obecny jest czat tekstowy, najwięcej radości i emocji sprawia wspólna zabawa ze znajomymi, których możemy usłyszeć. Impostora zdradzić może przecież drobne drżenie głosu, nerwowy śmiech czy przejęzyczenie wskazujące na prawdziwe intencje. Stąd gracze masowo zaczęli ściągać programy pozwalające na wygodną komunikację, w tym przede wszystkim Discorda.
Według danych portalu Apptopia popularność aplikacji – notabene i tak radzącej sobie podczas pandemii bardzo dobrze – wzrosła gwałtownie w chwili, gdy Among Us zaczęło generować coraz większe zainteresowanie. Dobrze obrazują to poniższe wykresy:
Rzecz jasna może to być jedynie koincydencja, ale lepszego wytłumaczenia dla powyższego skoku raczej nie znajdziemy.
Apptopia donosi, że od 1 sierpnia Among Us ściągnięto 74 miliony razy, a gra wygenerowała 4,5 miliona dolarów przychodu. W miniony weekend grało w nią jednocześnie nawet 3,8 miliona osób na PC i platformach mobilnych.
