Halo Infinite: Z zespołu odpowiedzialnego za grę odchodzi reżyser
Ech, Infinite nie ma łatwego życia.
Microsoft ma bardzo konkretną wizję grania na nowej generacji: skupionego wokół abonamentów, wspieranego przez technologię chmury, nieograniczającego się do jednego urządzenia. Strategia ta ma prawo się udać (zresztą już teraz odnosi niemałe sukcesy), ale firma wciąż musi walczyć o bardziej tradycyjnych graczy – ich skusić zaś mogą przede wszystkim same gry. Jedną ze sztandarowych produkcji nowego Xboksa ma być Halo Infinite, ale dzieło 343 Industries przeżywa w ostatnich miesiącach ciężkie chwile.
Nie oszukujmy się: pokaz podczas lipcowej konferencji Microsoftu był po prostu rozczarowujący. Reakcje fanów były na tyle nieprzychylne, że studio postanowiło przesunąć premierę na 2021 – a mówimy przecież o tytule, który miał zadebiutować wraz z Xboksem Series X/S i napędzać początkową sprzedaż konsoli.
Teraz zespół odpowiedzialny za grę opuścił Chris Lee, dotychczasowy reżyser projektu. W przeszłości był producentem wykonawczym Halo 5: Guardians, pracował też nad Halo: Reach, Halo 3: ODST i Halo 4. Developer w rozmowie z Bloombergiem stwierdził, że jest to dla niego właściwy moment, by odejść, a produkcję pozostawia w dobrych rękach. Lee wciąż będzie jednak pracownikiem Microsoftu.
Czytaj dalej
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.