Outriders: Raporty błędów zajmują na dysku nawet kilkadziesiąt gigabajtów. Przy okazji: gra trafiła szczyt listy bestsellerów Steama
Posiadacze dysków SSD jej nienawidzą, zobacz dlaczego!
Pozwólmy nacieszyć się People Can Fly blaskiem reflektorów, studio w końcu z pewnością na to zasłużyło, a już dawno nie znajdywało się w centrum branżowej uwagi. Co prawda Outriders banku z ocenami raczej nie rozbiło, a do tego potrafi wywoływać gorzkie emocje, ale patrząc na zainteresowanie graczy, developerzy mają raczej powody do zadowolenia.
Gdybyście powątpiewali w rzekomą popularność produkcji, służę listą najlepiej sprzedających się tytułów na Steamie w zeszłym tygodniu (5-11 kwietnia). Dodajmy, że Outriders pierwsze miejsce zajmowało także w momencie swojej premiery (1 kwietnia).
By jednak nie było zbyt różowo, o produkcji ponownie zrobiło się nieco głośniej za sprawą jej warstwy technicznej. Jeden z użytkowników Reddita odkrył bowiem, że raporty błędów z gry zajmują na dysku zaskakująco – by nie rzec: szokująco – dużo miejsca. U niego były to aż 23 GB, choć u mnie folder ten waży już „tylko” 627 MB (ale mowa o dwóch raportach).
Jeżeli w ostatnich dniach zastanawialiście się więc, dlaczego nagle brakuje wam miejsca, może warto rzucić okiem na: Users/[Nazwa użytkownika]/AppData/Local/ Madness/Saved/Crashes (i pochwalcie się, jeżeli pobijecie powyższy rekord). Z góry uspokajam: zawartość folderu można bez strachu usunąć. Twórcy prawdopodobnie naprawią to zresztą w kolejnym patchu.
Outriders dostępne jest na pecetach (Steam i EGS), Stadii, PS4, PS5, Xboksie One oraz Xboksie Series X/S.
