Activision zbanowało ponoć prawie 20 tysięcy kont w Call of Duty: Black Ops 6. Gracze biją na alarm i mówią, że nie przynosi to efektów

Przełom października oraz listopada z pewnością należał do Treyarchu oraz Activision. Call of Duty: Black Ops 6 powróciło do wysokiej formy i nie tylko recenzja Cubitussa mówiła o najlepszej odsłonie od czasów Modern Warfare z 2019. Premiera nowego CoD-a to również punkt zwrotny dla Microsoftu, Xboksa, a także Game Passa, którego szeregi zasilą miliony graczy – wszystko za sprawą wspomnianej usługi abonamentowej. Niestety duży procent z nich może okazać się mało przyjazny dla środowiska gry, co sugerowały już przedpremierowe testy modułu sieciowego, które pokazały jasno – nowy anticheat nie jest w pełni gotowy na taką skalę.

Ostatnie ruchy Activision oraz słowa kluczowych osób w społeczności gry tylko dobitnie to potwierdzają. Firma poinformowała, że w ostatnim czasie system Ricochet otrzymał nową aktualizację usprawniającą jego sztuczną inteligencję. To pośrednio przyczyniło się do blokady aż 19 tysięcy kont, które wedle tego systemu naruszały zasady uczciwej rywalizacji. Najbardziej kluczowym poletkiem do czystek okazały się tryby turniejowe – tam znajdował się największy odsetek „żartownisiów”.

Niestety, okazuje się, że ostatnie poczynania twórców zdają się na nic, a frustracja graczy wylewa się do tego stopnia, że na ostre komentarze pozwalają sobie twórcy oraz profesjonalni gracze. Ośmiokrotny zwycięzca Majora w Call of Duty, Nadeshot, pokusił się o bardzo odważny komentarz, w którym ogłoszenia Activision nazwał czystą propagandą.

Co najmniej 10 nazwisk na pierwszych 3 stronach (tabeli najlepszych graczy – przyp.red) kręciło się w kółko na cheatach, bez żadnych konsekwencji, podczas naszych transmisji na żywo. Jak to możliwe, że zbanowano 19 tysięcy kont, skoro najwięksi oszuści pokazują nam środkowy palec w tabeli liderów? Czy my zwariowaliśmy? Co się dzieje?

Głos Matthew Haaga nie był w tym przypadku osamotniony. Westie, którego twórczość w serwisie YouTube opiera się na Call of Duty, również zwrócił uwagę na problemy trapiące najnowszą odsłonę serii. Aktualną sytuację przyrównał do wrażeń z rozgrywki w Call of Duty Warzone w okresie pandemii i bynajmniej nie były to pozytywne skojarzenia.

Zdaje się jednak, że Activision ignoruje mocne głosy krytyki i realizuje z góry założony plan. Call of Duty na razie święci sukcesy, cały czas utrzymuje wysoką średnią graczy na PC (dane ze SteamDB), a liczby te mogą być znacznie lepsze po doliczeniu użytkowników grających na konsolach oraz tych cieszących się Call of Duty dzięki Game Passowi.