Assassin’s Creed: Shadows – Japoński historyk potwierdza „samurajskość” Yasuke

Assassin’s Creed: Shadows zdecydowanie stało się najgłośniejszym medialnie tytułem ostatnich miesięcy. Z jednej strony jest to sprawa kontrowersji związanych z wykorzystaniem czarnoskórego Yasuke jako jednego z protagonistów gry, zaś z drugiej: liczby złożonych zamówień przedpremierowych. Ostatnio utrzymaliśmy też nieco materiału z rozgrywki oraz garść informacji dotyczących romansów oraz systemu pór roku.
Wciąż jednak w sieci można natrafić na debatę pod tytułem: „Czy Yasuke w ogóle był samurajem?”. Jeżeli szukacie pogłębionej, dziennikarskiej analizy, to znajdziecie ją na naszej stronie, jednak w takiej sprawie warto wysłuchać osób, które na badaniu dawnych epok znają się zawodowo. Jedną z nich jest japoński historyk Yu Hirayama, autor książek dot. okresu Sengoku, który postanowił zabrać głos w kwestii statusu Yasuke.
Jak twierdzi Hirayama „nie ma wątpliwości, że Yasuke był samurajem”, poniżej znajdziecie jego pełny wpis przetłumaczony na polski.
Wygląda na to, że temat dotyczy Yasuke, czarnego mężczyzny, który służył Odzie Nobunadze. Niewiele jest materiałów historycznych na jego temat, nie ma jednak wątpliwości, że miał status „samuraja” służącego Nobunadze. W średniowiecznym społeczeństwie (okresu Sengoku) niezależnie od statusu społecznego, jeśli twój pan traktował cię jak samuraja, mógłbyś nim zostać. Mogę to powiedzieć, ponieważ źródła historyczne podają, że: 1) otrzymał od Nobunagi „wynagrodzenie”, 2) otrzymał rezydencję i 3) otrzymał długi miecz. Fakty, że nadano mu tytuł w ramach „wynagrodzenia” i że służył jako bliski pomocnik Nobunagi, spełniały ważne warunki „umowy pana i sługi” oraz „umowy wsparcia”. Ważne jest również to, że pozwolono mu władać długim mieczem i nosić dwa miecze, czyli nie był zwykłym sługą (służący nie mogli nosić dwóch mieczy). Otrzymał też posiadłość, co nie pozostawia wątpliwości. Dopóki Nobunaga nie przejął niewolników misjonarza, prawdopodobnie byli oni niewolnikami, ale z powodów wspomnianych powyżej prawdopodobnie zostali „samurajami” z jego woli. Podczas incydentu w Honnoji strona Akechiego nie zabiła Yasuke, ponieważ uważano go za „zwierzę” lub „nie-Japończyka”, gdyż Akechi nie rozpoznał Yasuke jako „samuraja” (prawdopodobnie ze względu na dyskryminację). W tamtych czasach panowie często werbowali na samurajów osoby o niskim statusie. Hideyoshi jest świetnym przykładem.
Ten pojedynczy głos nie rozwiązuje oczywiście całego sporu, jednak pokazuje, że istnieją konkretne podstawy do nazywania Yasuke samurajem.
Assassin’s Creed: Shadows zadebiutuje 15 listopada na PC, PlayStation 5 oraz Xboksie Series X/S.
Czytaj dalej
-
To może być koniec FBC: Firebreak. Po premierze dużej aktualizacji strzelanka...
-
Kolejny Indiana Jones już powstaje? MachineGames przyznaje, że pracuje nad nową...
-
Alan Wake 2, Heroes 3 Complete i inne. Darmowe gry...
-
Microsoft nie zostaje w tyle. Nowy Xbox ma być sprzętem hybrydowym, na którym odpalimy...
51 odpowiedzi do “Assassin’s Creed: Shadows – Japoński historyk potwierdza „samurajskość” Yasuke”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
No to niech zacznie sie gownoburza, na +60 komentarzy co najmniej.
Już jest na facebooku, pozwolę sobie wrzucić tu jeden z komentarzy:
„Jak się okazuje owy gość nie jest historykiem, kończył szkołę medyczną. Jest ściśle powiązany z instytucjami, z którymi to z kolei jest powiązany Lockley (ten typ co z 2 kartek wzmianek o Yasuke napisał ponad 400 stronicową książkę i przedstawił ją poza Japonią jako literaturę faktu), a żeby tego było mało to z tego co wyczytałem był członkiem komunistycznej partii.
Na żadne pytania internatów nie odpowiedział, stwierdził, że ma dowody, których nikomu nie pokazał. 🤷♂️”
Btw. Lockey został w zeszłym tygodniu ekskomunikowany z uniwersytetu Nihon (na którym był profesorem nadzwyczajnym, ze spacjalizacją z historii Japonii) za fałszowanie danych historycznych a cały jego dorobek naukowy został usunięty, a jakiekolwiek tytuły – odebrane. Nippon Journal zrobił o tej sprawie reportaż w zeszłym tygodniu, mam DUŻE przeczucie, że ten typ również trafi za niedługo na pierwszą stronę, on to ma bardziej przerąbane, bo to japończyk, a więc zdrajca narodu.
Pozwolę sobie podkreślić, co kolega GAVRIEL6 właśnie napisał: ” Lockey został w zeszłym tygodniu ekskomunikowany z uniwersytetu Nihon”. EKSKOMUNIKOWANY. Z UNIWERSYTETU. I tacy ludzie, szanowni bracia i siostry w Chrystusie, będą nam tutaj robić wykłady z historii i kultury Japonii.
W ogóle, chłopa jeszcze „lajkują”, bo w sumie czemu nie? 😀 Przecież to jest jakieś zbiorowe szaleństwo.
Chlopy zrobią doktorat z historii Japonii, żeby udowodnić, że inny chłop z gry wideo nie istnieje, zamiast pójść na terapię. SMH
Ja wiem, że tego typu gier lub filmów nigdy nie można było traktować jako zgodne z prawdą źródła historyczne jednak gdy sytuacja wyszła poza, doszły do tego jakieś edycje wikipedii i przekonywanie, że tak było naprawdę to zastanówmy się kto tu potrzebuje terapii skoro narzuca innym fikcję jako fakt.
To bardzo ciekawe, opowiedz mi więcej, czego jeszcze się obawiasz?
Lul Shaddon, płaci ci ktoś za bycie takim niedorozwojem, czy ty jednak tak szczerze? 🙂 Zalecam wrócić do szkoły, albo na jakiś kurs literacki, tam ci pokażą mnóstwo fajnych i ciekawych rzeczy, na temat kreatywnego używania środków stylistycznych, 5 osób ewidentnie wiedziało, na czym to polega
Nie, nie, myszko, tak łatwo to ty się nie wykręcisz. Obaj wiemy, że ta „ekskomunika” to ci się wzięła z bezmyślnego tłumaczenia słowa „expelled”, ale musiałbyś jeszcze mieć jakieś jaja, żeby przyznać się do błędu. „Literat”, urwał nać. 😀
Oczywiście nie odnosisz się do sedna argumentu, tylko tak jak zawsze czepiasz się drobiazgów 🙂
„Oczywiście nie odnosisz się do sedna argumentu”
Jakiego argumentu?
Rozumiem, że ty Quetz byłeś już na 'terapii’?
A grifterzy z fejkowymi japońskimi kontami pewnie dalej swoje
Oczywiście nie ma ani słowa o tym, że sprawą niby-samuraja i naginaniem faktów historycznych w AC: Shadows zainteresował się już japoński senator Satoshi Hamada. Polityk wspomina o „kradzieży kultury” i wielu przekłamaniach historycznych w produkcji ubisoftu.
https://boundingintocomics.com/2024/07/11/backlash-from-japanese-players-prompts-national-politician-to-investigate-cultural-theft-of-assassins-creed-shadows/
od kiedy to opinia jakiegoś randomowego polityka japońskiego jest istotna w tej kwestii? XD
Poza tym w linku w którym wstawiłeś jest kłamstwo w samym tytule. Nie ma żadnego backlashu na AC Shadows w Japonii. Nie polecałbym strony, która zawiera przekłamanie już w takim momencie.
Na pewno bardziej istotna niż randomowego furry z innego kraju od damage control. Politycy jednak są od rządzenia więc chyba jakieś wpływy mogą mieć. Nie rozumiem komentarza.
@Kaelos
Przecież to jest na poziomie Patryka Jakiego plumkającego się o coś co platforma powiedziała o pisie w UE. Wszyscy japońscy politycy go zignorują.
No i fajnie że wspominasz o randomowym furry z innego kraju, zważywszy że większość osób z bólem dupki o tę grę, nigdy nie było w Japonii w ogóle bo też są zagraniczniakami
@KAELOS
..Na pewno bardziej istotna niż randomowego furry z innego kraju od damage control..
No właśnie jak widać nie, bo opinia tego typa #nikogo w Japonii i poza kilkoma frustratami z Internetu, również nie uzyskała szerokiego rozgłosu. Pewnie dlatego, że praktycznie wszyscy mają opinie tego człowieka w tej sprawie gdzieś. A moja opinia jest dla ciebie bardzo ważna, na tyle, że z nią dyskutujesz 😉
..Politycy jednak są od rządzenia więc chyba jakieś wpływy mogą mieć. Nie rozumiem komentarza…
No to chyba nie rozumiesz też idei polityki. Nie każdy polityk rządzi i ma wpływ na rząd. Plus, większość z polityków gówno robi zarówno u nas jak i w Japonii pewnie też. Ergo, pieprzy głupoty i nie ma co się przejmować jego idiotycznymi opiniami. Już pomijam to, że politycy to powinni być od służenia swoim wyborcom, których ich wybrali, ale to temat na inną dyskusję xd.
@STTARK No cóż to taki z niego polityk jak z Hirayamy historyk.
Raczej nie jesteś w pozycji by oceniać wiedzę historyczną eksperta w danej dziedzinie i wątpię by twoja opinia miała przełożenie na rzeczywistość :v
@Sttark
Skąd wiesz że ten człowiek jest ekspertem?
Jest historykiem, który zajmuje się akurat tym okresem historycznym Japonii?
No to jeszcze raz. Skąd wiesz że jest historykiem?
Polecam przeczytać news w ogóle zanim zaczniesz się wypowiadać na tematy o których nic nie wiesz :c
Czyli wszystko co wiesz, wszystkie informacje na których opierasz swoje plucie na innych ludzi to to co jest napisane w tym newsie? I nie raczyłeś się nawet zainteresować kiedy ktoś ci mówił że ten facet nie jest historykiem? I to niby ja tutaj „wypowiadam się na tematy o których nic nie wiem”?
Jakim cudem doszedłeś do takiej konkluzji? XD
Nic co napisałem nie jest niezgodne z prawdą a jeżeli uważasz inaczej to przedstaw kontr argumenty i odpowiednie źródła.
..nie raczyłeś się nawet zainteresować kiedy ktoś ci mówił że ten facet nie jest historykiem..
Nie, ponieważ facet jest historykiem i to jest fakt.
..I to niby ja tutaj „wypowiadam się na tematy o których nic nie wiem”?..
Yup.
„Jakim cudem doszedłeś do takiej konkluzji? XD”
Pytałem dlaczego twierdzisz że facet jest historykiem a ty stwierdziłeś że „polecasz przeczytać news”, równocześnie unikasz udzielenia więcej informacji. Czy twoja inteligencja zawsze była na poziomie „wyjaśnijcie mi co właśnie napisałem bo sam tego nie ogarniam”?
„Nie, ponieważ facet jest historykiem i to jest fakt.”
Po raz trzeci pytam- na jakiej podstawie tak twierdzisz? Odpowiesz w końcu na pytanie czy okaże się że rację mają tutejsze prawaczki nazywając cię zjebem?
..Pytałem dlaczego twierdzisz że facet jest historykiem a ty stwierdziłeś że „polecasz przeczytać news”, równocześnie unikasz udzielenia więcej informacji..
Bo w newsie masz dokładnie podane odpowiedź na swoje pytanie xd. Nie ma tutaj nic do dodania bo nic nie trzeba dodawać.
..Czy twoja inteligencja zawsze była na poziomie „wyjaśnijcie mi co właśnie napisałem bo sam tego nie ogarniam”?
..
Moja inteligencja zawsze była na poziomie dostosowywania się do rozmówcy a skoro ty nie potrafisz przeczytać newsa i zadajesz głupie pytania to będę pisać na twoim poziomie 😉
..Po raz trzeci pytam- na jakiej podstawie tak twierdzisz? ..
Przeczytaj newsa to się dowiesz xd.
Po raz trzeci, chyba?, odpowiadam, mogę i po raz czwarty odpowiedzieć to samo, jeżeli masz problemy z czytaniem z zrozumieniem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
..czy okaże się że rację mają tutejsze prawaczki nazywając cię zjebem?..
Opinia tych ludzi, o ile oni istnieją, bo z żadnym się nie spotkałem, nie ma najmniejszego znaczenia dla mnie bo jest oparta na ich głupocie i braku wiedzy. Ot, nie ma co rzucać perły przed wieprze :v
Czyli jednak jesteś zjebem.
Czyli poza ad personam nie masz nic mądrego do napisania i nie potrafisz czytać ani przyznać się do błędu xd.
Żałosne, ale ok, typowe dla osób z zbyt wysokim ego.
Czyli prawdziwy historyk, który zna się na historii Japonii stwierdza, że Yasuke był samurajem a jakiś pseudo historyk, podszywający się pod Japończyka, Amerykanin, będzie dalej ból dupił, że to jednak nie prawda? Lol xd. https://en.wikipedia.org/wiki/Yasuke
Nawet na wiki już to naprawili, mam nadzieje, że żadni rasiści z gwoździem wbitym w mózg, nie będą już próbowały cenzurować historii i odmawiać mu zasług, tylko przez kolor skóry. ( ͡o ͜ʖ ͡o)
„nie będą już próbowały cenzurować historii i odmawiać mu zasług”
Ty chyba nie do końca rozumiesz co zostało tu powiedziane. Historyk stwierdził, że jest wysoce prawdopodobnym, że on miał tytuł samuraja. Nie że był wybitnym wojownikiem. Nie że był wojownikiem w ogóle. Nawet nie to, że dostał tytuł za zasługi.
Bo nie dostał, dostał honorowy tytuł jako zabawka Nobunagi. Nie ma żadnych historycnzych dokumentów potwierdzających że oni kiedykolwiek rozmawiali, ba, ze Yasuke w ogóle rozumiał japoński.
nie wiem też czy doczytałeś końcówkę: japończyk z okresu życia Yasuke nie widział go jako samuraja a jako zwierzę, zaś sam historyk mówi że Oda prawdopodobnie kupił go jako niewolnika i wzniósł w statusie co nie było rzadkością.
W całej tej wypowiedzi nie ma ani słóweczka o jakichkolwiek zasługach Yasuke, jedynie o tym, że tak niemal na pewno miał tytuł. Tyle.
„W całej tej wypowiedzi nie ma ani słóweczka o jakichkolwiek zasługach Yasuke, jedynie o tym, że tak niemal na pewno miał tytuł. Tyle.”
Czyli teraz, skoro przyczolek „na pewno nie byl samurajem, bo czarny” zostal utracony, przechodzimy na pozycje „moze i byl, ale do dupy, bo nie mial zaslug”? Czekam na dalszy rozwoj sytuacji, moze zaklady jakies warto zorganizować xD
,,Ty chyba nie do końca rozumiesz co zostało tu powiedziane,,
Rozumiem.
..Historyk stwierdził, że jest wysoce prawdopodobnym, że on miał tytuł samuraja..
Nie, stwierdził, że był samurajem. Co się zgadza z faktami historycznymi.
,,Nie że był wybitnym wojownikiem. Nie że był wojownikiem w ogóle. Nawet nie to, że dostał tytuł za zasługi,,
To w tej dyskusji nie ma najmniejszego znaczenia bo nie o tym dyskutujemy xd. Liczy się tylko to, że był samurajem. I tyle. Jego pozycja i tak była wyższa niż 99% mieszkańców Japonii w tym czasie. Liczy się to, że prawda wygrała i Yasuke zgodnie z historią, powinien móc nosić ten tytuł, bo na niego zasłużył ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
A, a to ciekawy chwyt erystyczny. Dość tani, ale nadal xd.
Wygląda to na próbę przesunięcia dyskusji o kolejną warstwę, że skoro już nie możemy twierdzić, że nie był samurajem, bo trochę głupio, to teraz będziemy twierdzili, że nic nie osiągnął i ten tytuł dostał żartem, co jest absurdalne i nie potwierdzone historycznie. Rasizm ma się dobrze widzę, co u niektórych osób. Żałosna postawa.
Typie, ale to ty dzwonisz. To ty wspominasz o nie odmawianiu mu zasług – to śmiało, wymień jakieś. Bo akurat jedyne z czego jest/był znany to z tego, że jest czarny xD (i może był silny, zwłaszcza w porównaniu z japończykami). Dosłownie masz w cytacie, że prawdopodobnie ówcześni mu japończycy z tego powodu nie uznawali go nawet za człowieka. Co do bycia samurajem, to jeśli wystarczy że ktoś wyżej uznaje za samuraja, żeby nim zostać to ok. Btw, z tego co kojarzę to któryś z rzymskich cesarzy ogłosił swego konia senatorem – czekam na tę dyskusję w przyszłości xD
@Sttark
Tylko że z tego co widzę to tego człowieka bardzo ciężko podciągnąć pod określenie historyka, a tym bardziej „prawdziwego”.
@Sttark
Czy te fakty historyczne są teraz z nami w tym pokoju?
Yu Hirayama współpracuje z Pony Canyon, firmą muzyczno-rozrywkową, w celu promowania kultury japońskiej poprzez rozrywkę, a także jest prowadzi PR próbując zglobalizować się na Zachód.
>”W tamtych czasach panowie często werbowali na samurajów osoby o niskim statusie”
>’Jego pozycja i tak była wyższa niż 99% mieszkańców Japonii w tym czasie’
XDDDD
„>”W tamtych czasach panowie często werbowali na samurajów osoby o niskim statusie”
>’Jego pozycja i tak była wyższa niż 99% mieszkańców Japonii w tym czasie’
XDDDD”
Jego status był niski po czym został samurajem więc jego status urósł. Tak ciężko to zrozumieć?
..Typie, ale to ty dzwonisz..
Typie, nie masz racji :v
.. To ty wspominasz o nie odmawianiu mu zasług – to śmiało, wymień jakieś..
proszę bardzo, był samurajem a to nie byle co.
..Bo akurat jedyne z czego jest/był znany to z tego, że jest czarny..
Nie, jest znany z tego, że był pierwszym nie japońskim samurajem w historii.
..Dosłownie masz w cytacie, że prawdopodobnie ówcześni mu japończycy z tego powodu nie uznawali go nawet za człowieka..
Dosłownie, nic to nie zmienia bo nadal jego pozycja była wyższa niż 99% procent Japończyków. Więc równie dobrze i on mógł ich nie uznawać za podludzi xd. Nic to nie zmienia w kontekście tego, że był samurajem.
..Btw, z tego co kojarzę to któryś z rzymskich cesarzy ogłosił swego konia senatorem..
Z tego co kojarzę to jesteś dość upośledzony skoro uważasz że te sytuacje są tożsame tutaj i porównujesz faktycznego samuraja do żartu z zwierzęcia. Ale no, niczego innego bo takim ignorancie bym się nie spodziewał xd.
..Czy te fakty historyczne są teraz z nami w tym pokoju? ..
Tak są.
..Yu Hirayama współpracuje z Pony Canyon, firmą muzyczno-rozrywkową, w celu promowania kultury japońskiej poprzez rozrywkę, a także jest prowadzi PR próbując zglobalizować się na Zachód…
No i? To w żaden sposób nie przekreśla jego wiedzy w temacie historii Japonii xd. Trzeba być dzbanem by uważać, że jego wiedza może być kwestionowana z powodu o którym mówisz. Widzę,, że jeżeli fakty przeczą twojej opinii to tym gorzej dla faktów. I te sugerowanie by otwarcie się na Zachód Japonii to coś złego xd.
…i rozumiem, że został tym samurajem ze względu na jakieś swoje zasługi, a nie ze względu na to, że był czarny i wzbudzał tym sensację i jak dla mnie to po prostu robił za maskotkę. Typ jest dosłownie dwa razy wspomniany – jak poznał Obunagę, który kazał mu się umyć, i po śmierci Obunagi jak potraktowali go jak zwierzę. Czemu – wyciągnij wnioski samemu, ale widzę że możesz mieć z tym problem.
I nie rozmawiamy o tym, czy był, czy nie był samurajem, tylko twierdzisz, że to inni przesuwają dyskusję z bycia samurajem na to, jakim był samurajem, a sam to zacząłeś.
….i rozumiem, że został tym samurajem ze względu na jakieś swoje zasługi, a nie ze względu na to, że był czarny i wzbudzał tym sensację i jak dla mnie to po prostu robił za maskotkę..
To nie ma znaczenia w tej dyskusji za co otrzymał ten tytuł. Jedynie to, że go otrzymał.
.. Typ jest dosłownie dwa razy wspomniany – jak poznał Obunagę, który kazał mu się umyć, i po śmierci Obunagi jak potraktowali go jak zwierzę..
Dosłownie, nie masz racji, znowu xd.
..I nie rozmawiamy o tym, czy był, czy nie był samurajem, tylko twierdzisz, że to inni przesuwają dyskusję z bycia samurajem na to, jakim był samurajem, a sam to zacząłeś..
Nah. Zaczął to Naxter. Polecam potrenować czytanie z zrozumieniem.
No tak, skoro najpierw napisałeś, że „nie będą już próbowały cenzurować historii i odmawiać mu zasług, tylko przez kolor skóry”, a on Ci odpowiedział pytaniem, o jakich zasługach mowa, to oczywiście że to on zaczął xD To ty dzwonisz, to ty przesuwasz warstwy. Nikt nie dyskutuje z tym, czy był czy nie był samurajem, przynajmniej nie w tym wątku.
..No tak, skoro najpierw napisałeś, że „nie będą już próbowały cenzurować historii i odmawiać mu zasług, tylko przez kolor skóry”, a on Ci odpowiedział pytaniem, o jakich zasługach mowa, to oczywiście że to on zaczął xD..
Przecież odpowiedziałem na to pytanie i wymieniłem jego zasługę. Czytaj uważanie całą rozmowę.
..To ty dzwonisz, to ty przesuwasz warstwy..
Nie, to nie ja dzwonię i nie ja przesuwam warstwy. Nadal tego nie wykazałeś :v
Ja pas, jak wskazanie ci wlasnych cytatow nie wystarcza, to ta dyskusja prowadzi donikąd. Dalej nie wiem, co to za zasługi.
..Ja pas, jak wskazanie ci wlasnych cytatow nie wystarcza, to ta dyskusja prowadzi donikąd. Dalej nie wiem, co to za zasługi…
Prowadzi donikąd bo albo naprawdę robisz z siebie d@bila, albo nim jesteś i przeczytanie całej dyskusji przerasta twoje możliwości xd. Więc przejrzyj moje wypowiedzi a się dowiesz co do to za zasługa.
„Jak się okazuje owy gość nie jest historykiem, kończył szkołę medyczną. Jest ściśle powiązany z instytucjami, z którymi to z kolei jest powiązany Lockley (ten typ co z 2 kartek wzmianek o Yasuke napisał ponad 400 stronicową książkę i przedstawił ją poza Japonią jako literaturę faktu), a żeby tego było mało to z tego co wyczytałem był członkiem komunistycznej partii.
Na żadne pytania internatów nie odpowiedział, stwierdził, że ma dowody, których nikomu nie pokazał. 🤷♂️”
„Lockey został w zeszłym tygodniu ekskomunikowany z uniwersytetu Nihon (na którym był profesorem nadzwyczajnym, ze spacjalizacją z historii Japonii) za fałszowanie danych historycznych a cały jego dorobek naukowy został usunięty, a jakiekolwiek tytuły – odebrane.”
Nie wiem kim jest ten „Lockey” ani dlaczego go tutaj przywołujesz. Czy każdy absolwent Uniwersytetu Warszawskiego powinien stracić dyplom bo studiował tam też Korwin?
Przywołuje go, bo to ekspert Ubi, który te brednie o Yasuke im suflował.
Gdzie on został przedstawiony jako ekspert Ubisoftu?