Blizzard podobno pracuje nad swoim soulslikiem
W kwietniu na stronie karier Blizzarda pojawiło się kilka ogłoszeń na stanowisko dyrektora kreatywnego, narracyjnego i tak dalej, jednak próżno było szukać, do jakiej gry ci ludzie mieliby być zatrudnieni. Okazuje się, że tym projektem nie jest powstający w tym momencie czwarty sezon Diablo 4, a erpeg w stylu Dark Soulsów.
Nowe szczegóły w ofertach pracy opisują projekt zbliżony do tytułów FromSoftware, gdzie, cytuję, o potyczkach z legendarnymi bossami gracze będą rozmawiać przez najbliższe dekady. Nie ma jednak co budować napięcia ani wielkiego oczekiwania, bo mnogość ogłoszeń sugeruje, że jest to faza przedprodukcyjna, a Blizzard potrafi anulować tworzone przez siebie gry nawet po 6 latach od startu developmentu.
Przypomnijmy również, że w styczniu Microsoft zwolnił blisko 2 tysiące osób z Activision Blizzard oraz Xboksa. Oczywiście to wszystko w ramach „skoncentrowania strategii, która zapewni zrównoważony rozwój i dostosuje zasoby do priorytetowych zadań”.

Widzę próbują gonić jakieś trendy tak jak Hots moba (to akurat dobra gra niestety się nie przyjęła) i ten anulowany survival tylko coś im nie wychodzi zamiast przypomnieć sobie, że najlepsze gry wydali w gatunku RTS a takich obecnie nawet brakuje.
Starcraft 1 miał najlepszą fabułę i dzięki tej grze zacząłem doceniać voice acting.
Twórcy Wh40k Dawn of War też mogliby się ocknąć bo 3 to był również jakiś moba-podobny niewypał.
Pewnie mają już gotowy i bardzo rozbudowany system monetyzacji pełen różnych przepustek i passów wszelkiego rodzaju.
Akurat za ten projekt będę trzymał kciuki bo zawsze mi się marzył single player RPG w świecie WarCrafta
LEpiej, żebvy wyszła cokolwiek to będzie.