Borderlands 4 nie będzie przerywać gry ekranami ładowania? Szef Gearboksa chyba chciał coś powiedzieć
Randy Pitchford cały czas w formie.
Borderlands 4 powstaje – i to w zasadzie wszystko, co o nim wiemy. SteamDB zdradziło nam, że czwarta odsłona popularnej serii może otrzymać polską wersję językową, a niedawno media obiegła poruszająca historia śmiertelnie chorego fana, który być może dostanie szansę przetestowania gry wcześniej niż inni. Konkretów na temat nadchodzącej gry jednak brak, a Randy Pitchford zachowuje się, jakby z jednej strony chciał coś powiedzieć, z drugiej jednak... no właśnie.
Wszystko wydarzyło się na Twitterze, gdzie niejaki JoltzDude139 pochwalił się, jak prędko wczytuje mu się Borderlands 2 na nowym dysku SSD (aż sobie sam przypomniałem przesiadkę na takie urządzenie, faktycznie było to niesamowite). Jednocześnie zwrócił uwagę, że ładowanie nieprzerywające rozgrywki stanie się kiedyś możliwe. I w tym momencie szef Gearboksa wyrwał się jak filip z konopi, odpowiadając mu „Nieprzerywające, powiadasz?”.
JoltzDude139 zwrócił mu uwagę, że nie można pisać czegoś takiego, a następnie zostawiać nas bez słowa wyjaśnienia z Borderlands 4 na horyzoncie. Randy Pitchford odpisał lakonicznie, że zdecydowanie rozwinie swoją wypowiedź. Ale to było cztery dni temu, po czym naczelny prestidigitator gamedevu zniknął bez śladu. Od czasu tamtej wypowiedzi nie napisał na Twitterze nic więcej, więc może po prostu układa tak długą wypowiedź? Nie no, dobra...
Czy to oznacza, że Borderlands 4 nie będzie przerywać nam zabawy ekranami ładowania? Byłoby super, szczególnie że miała to być jedna z głównych atrakcji na konsolach obecnej generacji. I owszem, czasy ładowania uległy diametralnemu skróceniu, jednak w większości wysokobudżetowych gier tzw. „loadingi” wciąż pojawiają się na te parę chwil. Być może jednak magicy z Gearbox Software ujarzmili Unreal Engine 5 (bo zakładam, że to właśnie na nim powstaje gra) do tego stopnia, że nie doświadczymy ich w ogóle?
Obawiam się, że przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać, zanim się o tym przekonamy. No chyba, że Randy niespodziewanie wróci z prezentacją gameplayu bez przerw na ładowanie.
Czytaj dalej
Czarna owca rodu Belmontów, szatniarz w Lakeview Hotel, włóczęga z Shady Sands, dawny szef ochrony Sarif Industries, wielokrotny zabójca Crawmeraksa, tropiciel ze starego Yharnam, legenda Night City.