Dark Souls: Nowe narzędzia modderskie stworzą mnóstwo możliwości

Wczoraj dowiedzieliśmy się, że Capcom nie przepada za modami, ale na szczęście nie wszystkie firmy tłumią kreatywność fanów – nawet jeśli czasami zdarzy im się przekroczyć pewne granice. Tworzenie narzędzi przeznaczonych do modyfikacji cudzej własności intelektualnej trochę nagina zasady i hipotetycznie może otworzyć furtkę do nadużyć, ale chyba nie ma co kruszyć kopii i martwić się na zapas. Szczególnie, że idą dobre czasy dla fanów pierwszej części Dark Souls.

Grimrukh, jaki ma na swoim koncie m.in. mody Daughters of Ash, Roguelike Souls oraz powstające we współpracy z innymi twórcami Dark Souls: Nightfall, na potrzeby swojej pierwszej produkcji tworzył narzędzia, z jakich korzystał tworząc modyfikację. Z czasem projekt rozrastał się coraz bardziej, a ostatecznie przekształcił się we wtyczkę do Blendera – darmowego programu do modelowania i renderowania. Soulstruct, bo taką nazwę nosi narzędzie Grimrukha, dla wielu twórców będzie game changerem, ułatwiającym i wzbogacającym tworzenie ich własnych modów.

W tej chwili Soulstruct obsługuje tylko Dark Souls: Remastered, ale wsparcie dla innych produkcji FromSoftware powinno zostać dodane w przyszłości. Upublicznienie tego narzędzia w praktyce może oznaczać pojawienie się dużo bardziej skomplikowanych modyfikacji Dark Souls – nawet takich z zupełnie nowymi lokacjami, co przy tak silnej i licznej społeczności jest prawie pewne. Tylko czy fanowskie pomysły dorównają pomysłom Miyazakiego?