rek

Diablo IV: Twórcy nareszcie zamierzają ulepszyć konie

Prawdopodobnie w nadchodzącym patchu do Diablo IV Activision Blizzard pozwoli naszym wierzchowcom niszczyć barykady, a drabiny zredukują czas odnowienia na dosiadanie koni.

Nie każdy patch w Diablo IV spełnia oczekiwania graczy. Na przykład jeden z ostatnich raczej nie podołał wyzwaniu. I w sumie nie ma w tym nic dziwnego, bo wraz ze startem pierwszego sezonu przysporzył wielu najróżniejszych problemów. Ale wszystko będzie dobrze – tak przynajmniej obiecują developerzy, bijąc się w pierś. No i przyznać trzeba, że jak na razie delikatnie na to się zapowiada, bo czekają nas małe, ale istotne zmiany w kwestii koni.

Jak wiemy, zbliża się aktualizacja 1.1.1. W niej developerzy przyjrzą się trochę m.in. klasom barbarzyńcy i czarodzieja, by je nieco podrasować, ale oczywiście zmiany zajdą znacznie dalej i zahaczą o mnóstwo poprawek wydajności. I, jak się okazuje, najprawdopodobniej zahaczą też o konie. Od omawianej aktualizacji barykady i drabiny powinny przestać być tak denerwujące, jak donosi na Twitterze Joe Shely, projektant Diablo IV.

https://twitter.com/JoeShely/status/1685214846579830784

Krótko i na temat: barykady, które stawiają na naszej drodze przeciwnicy, będą mogły być zniszczone przez szarże naszych wierzchowców. Ponadto korzystanie z drabin będzie resetować dziesięciosekundowy czas odświeżenia na dosiadanie koni, jak dowiadujemy się z odpowiedzi developera na komentarz jednego z użytkowników serwisu.

https://twitter.com/JoeShely/status/1685237815028928513

Co prawda jeszcze nie wiadomo na pewno, czy obie te zmiany wejdą w życie w tym samym, najbliższym patchu, ale powinniśmy się tego niedługo dowiedzieć – jak tylko Blizzard opublikuje pełną listę nadchodzących zmian. Sporo jednak możecie się dowiedzieć z ostatniego streamu twórców.

https://www.youtube.com/watch?v=c5N91g5uMxg

8 odpowiedzi do “Diablo IV: Twórcy nareszcie zamierzają ulepszyć konie”

  1. Fajne zmiany, irytujące jest to zsiadanie z konia żeby wejść po drabinie xd

  2. No kto by pomyślał, że graczy będzie irytować coś, co nijak nie wpisuje się w rozgrywkę, a istnieje tylko po to, by można było w tym umieścić dwa dodatkowe sloty dla płatnych skórek? 🙂 Z drugiej strony, jak już wcześniej pisałem, gracze Diablo IV zasłużyli na wszystko, co ich teraz spotyka.

    • „Z drugiej strony, jak już wcześniej pisałem, gracze Diablo IV zasłużyli na wszystko, co ich teraz spotyka.”
      Nie wiem jak inni, ja tam się przy D IV świetnie bawię xD

    • Patrząc na oceny we wszelakich serwisach, jesteś w mniejszości.

    • Świetny komentarz pokazujący jak bardzo nie wiesz o co chodzi, a mimo to się wypowiadasz. Problem z końmi w D4 polega na tym, że poruszanie się na nich jest kiepsko zrealizowane, a nie że w ogóle są. Jak już poruszyłeś kwestię monetyzacji to nie dwa, a trzy sloty, co jeszcze bardziej pokazuje, że G wiesz. Nie bronię monetyzacji, ale irytuje mnie gdy ludzie pier o czymś o czym nie mają zielonego pojęcia.
      p.s. co do ocen to nie odzwierciedlają one kompletnie jakości gry, a
      1. Hejtu na blizz (zasłużony żeby nie było)
      2. Tragicznego sezonu pierwszego.
      3. Braku w tej grze wielu elementów, ale produkcja na 2/10 to to nie jest.

  3. W nosie ich mam. Gram w Diablo od czerwca 2000 roku. Diablo 2 to był hit. D3 też zjadło dużo mojego wolnego czasu. Natomiast Diablo IV mnie wkurza. To nie jest gra tylko wieczne wnerwianie się, bo postać się zacina diabeł wie na czym. Tylko unik uwalnia ja od magicznego g**na, które unieruchomiło postać. Koń to w ogóle krwawi superglue. Wieczorem śmigam na dungeon lvl 25 solo. Na luzie. Rano nie mogę ukończyć dungeona lvl 21…
    Albo zrobią łatkę przez którą Twój czarodziej zamienia się w ciotkę która umie tylko chodzić i machać kijkiem. Nie. Basta. Mam dość. Mogę się powkurzac w pracy albo jechać na obiad do teściowej. Nie będę się wnerwiac za 300zl. Mogę to mieć za darmo.

  4. Najpierw to mogliby naprawić konie na konsolach, bo podwójne przyspieszenie nie działa jak na PC

Dodaj komentarz