Elon Musk oficjalnie przyznał się do prac nad AI

Wiemy już, dlaczego właściciel Twittera wpadł ostatnio w szał zakupowy i zaopatrzył się w tysiące kart graficznych. Pomimo ciągnącego się długie lata focha na sztuczną inteligencję wywołanego brakiem porozumienia w sprawie przedsiębiorstwa OpenAI, a nawet podpisania się pod postulatem o zaprzestaniu rozwoju AI na okres pół roku, zdaje się, że Musk całkiem prędko zmienił zdanie w tej kwestii. W marcu w Nevadzie zarejestrował on firmę X.AI o dosyć wymownej nazwie. Pomimo faktu, że od tamtego wydarzenia upłynęło trochę czasu, miliarder zdaje się stopniowo uchylać rąbka tajemnicy na temat swojego najnowszego przedsięwzięcia.
Powód, dla którego Musk postanowił wkroczyć (i to ponownie) na rynek AI, jest całkiem ciekawy, a jednocześnie dosyć, cóż, specyficzny. Zdaniem CEO Tesli stworzenie alternatywnego modelu sztucznej inteligencji jest wręcz niezbędne, aby zapobiec zagładzie ludzkości.
Zamierzam stworzyć coś, co nazywam TruthGPT lub poszukującym prawdy w maksymalnym zakresie AI, które próbuje zrozumieć naturę wszechświata. I myślę, że to może być najlepsza droga do bezpieczeństwa w tym sensie, że sztuczna inteligencja, która dba o zrozumienie wszechświata, raczej nie unicestwi ludzi, ponieważ jesteśmy jedną z jego najbardziej interesujących części.
Nie obyło się także bez pstryczka w stronę aktualnie powiązanego z Microsoftem przedsiębiorstwa OpenAI, w którego zarządzie przed laty zasiadał Elon. Jego zdaniem TruthGPT ma uniknąć wszelkich błędów popełnionych przez tę firmę i stanowić produkt, jakim w założeniu miał być niezwykle popularny ChatGPT. Na ten moment brak jakichkolwiek innych informacji na temat sztucznej inteligencji powstającej pod pieczą ekscentrycznego bogacza, możemy być jednak pewni, że nie omieszka on chwalić się postępami prac nad nią za pośrednictwem Twittera.
Czytaj dalej
6 odpowiedzi do “Elon Musk oficjalnie przyznał się do prac nad AI”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
„Pomimo (…) podpisania się pod postulatem o zaprzestaniu rozwoju AI na okres pół roku, zdaje się, że Musk całkiem prędko zmienił zdanie w tej kwestii.”
A ja myślę, że wcale nie zmienił. Elon Musk to w mojej opinii człowiek, który mówi rzeczy kierując się wyłącznie własnym zyskiem, a nie faktyczną wiarą w swoje słowa. Najpewniej więc postulat zaprzestania rozwoju AI miał jedynie kupić mu czas i zapewnić, że konkurencja nie odskoczy za daleko.
Oczywiście, natomiast Himalaje hipokryzji sa tu niepodważalne.
No i na co mu prawdomówne AI? Coś mu się wymusknie, AI odpowie szczerze, technoking się obrazi i zamknie projekt.
O to to – mozemy robic zaklady kiedy porzuci projekt i obwini kogos innego.
Musk jak zwykle pieprzy trzy po trzy. Jeśli któregoś dnia nie zrobi z siebie idioty to trzeba będzie zacząć wypatrywać znaków.
„AI, które próbuje zrozumieć naturę wszechświata.” Ależ na to pytanie znamy odpowiedź. Dużo trudniej odpowiedzieć na pytanie, dlaczego 42? Ostatni superkomputer próbujący odpowiedzieć na tę kwestię, o wielkości ~6000 km średnicy został zlikwidowany na rzecz intergalaktycznej autostrady