Eternal Strands: Miks Zeldy i Shadow of the Colossus twórcy Dragon Age’a na nowym trailerze
Założone przez Mike’a Laidlawa studio Yellow Brick Games zaprezentowało swoją nadchodzącą produkcję. Eternal Strands łączy ze sobą walkę z Shadow of the Colossus ze światem Zeldy.
W zeszłym tygodniu informowaliśmy, że Mike Laidlaw, a więc główny projektant serii Dragon Age, zapowiedział swoją nową grę. Krótki zwiastun pokazał kilka ujęć z produkcji, ale nie zdradził nam jej tytułu. Tutaj z pomocą przychodzi nowy trailer, z którego dowiedzieliśmy się, że gra nosi nazwę Eternal Strands i zapowiada się na dość interesujący miks gatunkowy. Wciąż nie znamy niestety daty wydania produkcji.
Na zwiastunie zaprezentowano kilka scen walki, która dość mocno przypomina tę znaną z Shadow of the Colossus i wydaje się, że może przypaść do gustu także fanom serii Dragon’s Dogma. W Eternal Strands możemy bowiem wspinać się na niektórych przeciwników, rzucać w nich głazami (albo nimi samymi) czy używać różnego rodzaju zaklęć, z czego niektóre pozwolą nam na manipulowanie otoczeniem, umożliwiając tworzenie własnych mostów czy właśnie miotanie we wrogów najrozmaitszymi obiektami.
Sam świat Eternal Strands może natomiast budzić skojarzenia z serią The Legend of Zelda, a przede wszystkim z odsłonami Breath of the Wild i wydanym w zeszłym roku Tears of the Kingdom. Projekt i wygląd lokacji zdaje się tu być stosunkowo podobny, a wspomniane możliwości wpływania na otoczenie mogą tym bardziej przywodzić na myśl najnowszą część Zeldy. Ponadto Brynn, bohaterka, w którą wcielimy się w grze, może podobnie jak Link wspinać się po różnych powierzchniach.
Jeśli ktoś jednak nie jest fanem Dragon Age’a i nazwisko Laidlaw niewiele mu mówi, to warto jeszcze dodać, że projektant pracował w BioWare także nad Jade Empire i Mass Effectem. W 2017 roku opuścił studio, a jakiś czas później przeniósł się do Ubisoftu. Nie zagościł w nim jednak zbyt długo, bo już po 14 miesiącach opuścił francuską firmę i założył własne studio – Yellow Brick Games, które to właśnie odpowiada za produkcję Eternal Strands.
Czytaj dalej
Za dzieciaka miłość do świata gier zaszczepiły we mnie erpegi (głównie pierwsze Baldury, Fallouty i Gothiki). Dziś mogę śmiało powiedzieć, że choć wciąż jest to mój ulubiony gatunek, to potrafię znaleźć coś dla siebie w niemalże każdym typie rozgrywki. Poza tym uwielbiam wciągać w medium gier osoby, które zupełnie go nie znają.