FIFAe Nations Cup: Debiutujący Polacy są niepokonani w swojej grupie!

Polacy zapewnili sobie awans na esportowy mundial 18 czerwca. Trzecie miejsce w eliminacjach zapewniło naszej drużynie fazę play-off z Czechami. „Damie”, „bejott” i „Furman” wygrali oba spotkania i po raz pierwszy w historii dostali się na mistrzostwa świata, w których pula nagród wynosi 400 tys. dolarów.

Turniej będzie powoli zamykał cykl życia kolejnej Fify. Mamy już bowiem gameplay nowej odsłony.

Choć nikt na nas nie stawiał, to pierwszy dzień zmagań pokazał, że najlepszych graczy z Polski zdecydowanie należy się bać. W grze 2 na 2 nie mieliśmy sobie równych i po pięciu kolejkach jesteśmy na pierwszym miejscu.

Pierwszym przeciwnikiem naszych reprezentantów było Maroko. „Damie” i „Furman” wystąpili w pierwszym składzie. Zaczęło się dobrze, bo od prowadzenia naszego zespołu. Wyrównanie Marokańczyków było przez Augustyniaka przewidziane, ale dzięki zespołowej akcji w końcówce Polacy zdobyli bramkę na 2:1 i zanotowali pierwszy komplet punktów.

Kluczowe było drugie spotkanie, z Włochami. Mimo straty bramki faworyci grupy tylko zremisowali z biało-czerwonymi. Ofensywna gra opłaciła się. W szeregach rywali popłoch wprowadzali sterowani przez nasz duet Kylian Mbappe i Vinicius Jr.

Znaki obniżki formy mogły pojawić się w trzecim meczu. Polacy przegrywali już z Indiami 0:2, ale dokonali fantastycznego comebacku i ostatecznie wygrali 3:2.

W pozostałych dwóch spotkaniach z naszymi graczami padła łącznie jedna bramka. Zremisowaliśmy 0:0 z Holandią i wygraliśmy 1:0 z Meksykiem. Z 11 punktami na koncie i bilansem bramek 7:4 prowadzimy w Grupie D.

Za wyjście z grupy polska drużyna może otrzymać 10 tysięcy dolarów. Półfinaliści otrzymają nawet 30 tysięcy, a uczestnicy finału kolejno: 60 i 120 tysięcy USD.

Finały FIFAe Nations Cup odbywają się tam, gdzie gracze rywalizowali w zawodach „pojedynczych”: w stolicy Danii, Kopenhadze. Na turnieju FIFAe Nations Cup zobaczymy 24 reprezentacje podzielone na cztery grupy po sześć zespołów.