God of War Ragnarok: Demake pokazuje grę w wersji na PS1
Kolejny wehikuł czasu pozwala sprawdzić, co by było, gdyby God of War Ragnarok nadszedł pod koniec lat 90.
To, że God of War Ragnarok jest grą ponadprzeciętnie dobrą, wiecie na przykład z recenzji Krigora, ale także opinii innych mediów branżowych, które złożyły się na średnią 94/100 na Metacriticu. Lokalnie mieliśmy całkiem sporą wpadkę z polską wersją gry, ale problem na szczęście udało się już rozwiązać. Ostatnio dowiedzieliśmy się też, że najnowsze przygody Kratosa zostały nominowane w aż 10 kategoriach na The Game Awards i nie zdziwi mnie, jeśli wielkim wygranym tego roku będzie właśnie dzieło Santa Monica Studio. Wybacz, Elden Ringu.
Nowe przygody Kratosa „pozamiatały” i zatrzęsły gierkowem na sam koniec roku, a że żyjemy w czasach wszędobylskich odświeżeń i remake’ów, to… Cóż, na remake God of War jeszcze za wcześnie, ale nie na wychylenie wahadła w przeciwnym kierunku. Od jakiegoś czasu obserwujemy coraz więcej „demake’ów”, czyli celowego postarzania gier, by szarpnąć delikatnymi strunami nostalgii. Najlepszym przykładem tego trendu jest najnowsza produkcja FromSoftware w wersji na SNES-a, Stray na GameBoya czy Bloodborne rodem z ery PS1. Teraz do tej wesołej gromadki dołączył także God of War Ragnarok:
Naturalnie jest to tylko zwiastun, bo twórca nie od dziś zajmuje się podobnymi przeróbkami, ale obserwując ten coraz częściej powracający trend, zastanawiam się, czy przypadkiem na naszych oczach nie rodzi się gatunek nowych-starych gier, łącząc w sobie łatwość dostępu do technologii, nostalgię i – wnioskując po stopniu wierności starym czasom – dużo wolnego czasu. Zobaczymy co przyniesie przyszłość, a na deser polecam zapoznać się z poprzednią produkcją autora powyższego zwiastuna: to gra, którą doskonale znacie (podpowiem, że w grudniu dostanie wersję nextgenową), a której na PS1 się na pewno nie spodziewacie.
Czytaj dalej
I have no mouse and I must click.