rek

Mody do Baldur’s Gate’a 3 osiągnęły 100 milionów pobrań. Z tej okazji wersje konsolowe otrzymały modyfikację, która zadowoli koneserów kobiecych wdzięków

Cezary "CZARY_MARY" Marczewski
Olbrzymie osiągnięcie trzeba uczcić modyfikacją z wystarczająco „dużą”, ale naturalną zawartością, czyli Larian znowu śmieszkuje.

Zbawcy gamingu. Mistrzowie erpegów. Studio idące pod prąd. Tak pokrótce można by opisać Larian, ale byłaby to przesada. Szkopuł w tym, że niewielka – Baldur’s Gate 3 wyszedł bowiem z wczesnego dostępu zaledwie ponad rok temu, a już jest uważany za prawdziwego klasyka. Nic zatem dziwnego, że fani najnowszej gry Belgów bardzo chętnie sięgają po mody, czym Larian znowu nie omieszkał się pochwalić. Oczywiście w charakterystycznym dla siebie stylu.

Mody do BG3 pobrano już ponad 100 milionów razy. Z tej okazji Larian opublikował na konsolach wyjątkową modyfikację. Kto grał w Baldur’s Gate’a, 3 zapewne kojarzy Marnieja. Gadatliwy truposz doczekał się „olbrzymiego” moda o wiele mówiącej nazwie Big Naturals Withers. Ten zaopatrza go w ogromne, ale w pełni naturalne… piersi, których w latach 90. nie powstydziłaby się sama Lara Croft. Tym samym Larian znów udowodnił, że potrafi wyróżnić się nie tylko jakością gier, ale także poczuciem humoru. Jak ich nie kochać?

18 odpowiedzi do “Mody do Baldur’s Gate’a 3 osiągnęły 100 milionów pobrań. Z tej okazji wersje konsolowe otrzymały modyfikację, która zadowoli koneserów kobiecych wdzięków”

  1. No to się kroi gównoburza godna tej związanej ze sceną miłosną z niedżwiedziem.

    • Normalni ludzie pośmieją się jak ze sceny z niedźwiedziem, ci mniej normalni będą snuć teorie spiskowe, wywołane sraczką jak u kolegi Maxiego powyżej

    • Ten mod już przebiegł po internecie niemal rok temu. Nawet aktor głosowy Marnieja wie o jego istnieniu. Chciałem nawet napisać, że jakby miał kogoś zbulwersować to pewnie zdążyłoby im już przejść ale najwyraźniej się myliłem.

    • „Normalni ludzie pośmieją się jak ze sceny z niedźwiedziem”
      No właśnie. Wszyscy mają ból zadu o niedźwiedzia (a może po niedźwiedziu), ale nikt się nie pochyli nad traumą tej wiewiórki, która z szoku orzecha zgubiła. :p

  2. Ciekawe jak duża część tych modów zmienia domyślne tragiczne sterowanie.

    • Niestety, tragiczne sterowanie to hołd dla jedynki i dwójki.

      Co do modów, zawsze zdejmuję nimi level cap – przy pełnym przejściu nabiłem ostatnio 16 poziom, przy pierwotnym ograniczeniu do 12. Plus zwiększona ekipa oraz usunięcie wagi złota, mikstur, itp.

    • @zbayno09 Można powiedzieć, że ten ostatni mod jest… na wagę złota.
      .
      .
      .
      Spokojnie, sam wyjdę…

    • Szacunek <3

    • Żaden hołd, mało ma wspólnego z poprzednimi Baldurami które grało mi się dużo przyjemniej. To bardziej kontynuacja systemu Divinity pod inną nazwą.

      Prawdziwego Baldura bardziej czuć np w Pillars of Eternity podobnie jak Path of Exile było bardziej Diablo niż Diablo 3.

    • A weź jeszcze raz przeczytaj 🙂

    • @Kaelos Ten „system Divinity” pozwala na łatwiejsze przeniesienie papierowego D&D niż robiły to gry na Infinity Engine, gdzie brakowało wielu podstawowych interakcji. Gry RPG nie zaczęły się od Baldur’s Gate a produkcje Larian nie powstają w próżni i czerpią z marek innych i często też starszych niż te, które wyprodukowało Bioware.

  3. Zbawcy gamingu? Raczej zbawcy gejmingu. Studio idące pod prąd? Dobre sobie. Przecież oni właśnie cały czas grzecznie płyną z prądem. Lorianki baldurki są obecnie jednym z najbardziej mainstrimowych studiów pod każdym względem i są jednym z głównych reprezentantów ideologii woke na rynku. Przecież był tu nawet „felieton” Witczaka, że ta gra jest symbolem zwycięstwa LGBT i woke’u, czyli głównej ideologii obowiązującej obecnie w branży rozrywkowej.
    A co do samego moda, typowe, wielki ukłon w stronę transwestytów i ich preferencji seksualnych. Była już zoofilia teraz wyskoczyli z transnekrofilią.
    Oczywiście dużych piesi nie nogą mieć kobiety, bo to przecież seksistowskie i szowinistyczne, natomiast jak duże cyce doklei się facetowi, to wtedy wszystko jest ok, wszyscy biją brawo, chore. Kolejny krok w zamazywaniu granicy między kobietami a mężczyznami i praniu mózgów przez lewicowych aktywistów. Jak jest seksowna heteroseksualna kobieta to larum, jak z faceta robi się transwestytę, nie ma problemu. Zabawne, że jak powstają mody przywracające w kreatorze postaci terminy takie jak płeć, mężczyzna, kobieta to są uznawane za szkodliwe i usuwane. Świat jest postawiony na głowie.

    • W sumie to Baldur 3 jest dla mnie trochę przehajpowany. Rozsławił się tematyką LGBT czy sceną seksu z niedźwiedziem. Ludzie wzajemnie się namawiali do zakupu jako wsparcie ruchu gier pozbawionych mikrotransakcji.

      Gdy chodzi o samą grę to okazało się, że sterowanie jest męczące a spora część gry jako akt trzeci była słabiutka.

      Fabuła w nim była do przewidzenia z kiepskimi nawiązaniami do poprzednich części. Obecność Sarevoka jak dla mnie nie miała żadnego sensu a walka z Viconią lub podwodne więzienie było męczarnią. Muzyka stała się nudna i przestała zwracać moją uwagę a śpiewający Raphael wywołał więcej krindżu niż epickich wrażeń. Optymalizacja również kulała co ukryli w kilkuletnim early access.

    • FeldmarszalekDuda 15 stycznia 2025 o 23:18

      „natomiast jak duże cyce doklei się facetowi, to wtedy wszystko jest ok, wszyscy biją brawo, chore”
      uspokój się płatku śniegu, to się nazywa czarny humor

    • @MAXFIELD
      Już nie gorączkuj się tak. Też nie rozumiem, kto i po co chciałby doprawiać cycki Withersowi, ale to tylko mod. Nie chcesz, nikt cię pod karabinem nie zmusza do instalacji.

      A co do bycia „jednym z głównych reprezentantów ideologii woke na rynku.”, to jakby każda gra „woke” byłą co najmniej jakości Baldura, to każda może4 być „woke”.

  4. NIe „pobrali 100 milionów modów”, tylko „pobrali mody 100 milionów razy”.

Dodaj komentarz