rek

Gry Microsoftu też podrożeją. Starfield i Redfall w nowym standardzie cenowym

Gry Microsoftu też podrożeją. Starfield i Redfall w nowym standardzie cenowym
Microsoft zapowiedział podwyżki cen swoich gier na przyszły rok. Objęte nimi będą m.in. Starfield, Redfall i Forza Motorsport.

Stało się to, co musiało się stać: Microsoft potwierdził, że jego gry również podrożeją. Firma dołącza tym samym do Sony, Ubisoftu czy Take-Two Interactive, które wyznaczyły nowy standard cenowy już jakiś czas temu. Chyba nikt nie łudził się, że gigant z Redmond będzie wiecznie sprzedawał swoje produkcje za mniejsze pieniądze?

Jak donosi serwis IGN, podwyżka ma obowiązywać od przyszłego roku, a jej pierwszymi ofiarami będą najgorętsze hity: Starfield, Redfall oraz nowa Forza Motorsport. Wszystkie gry mają kosztować 70 dolarów, więc należy spodziewać się wyrównania do nowego standardu cenowego wynoszącego ok. 320 zł.

Nowa cena odzwierciedla bogactwo treści, ich skalę oraz technologiczną złożoność tych gier. Jak w przypadku wszystkich produkcji autorstwa zespołów Xboksa, będą one również dostępne w Game Passie od dnia premiery.

Choć różnica cenowa zniknie, to jak zwrócił uwagę przedstawiciel Microsoftu komentujący powyżej całą sprawę, wciąż pozostanie alternatywa w postaci Game Passa. A na tą nie mają co liczyć fani nowych produkcji PlayStation Studios, w przypadku których Sony wielokrotnie zapewniało, że będą trafiać do oferty PS Plusa Extra i Premium dopiero po pewnym czasie.

W następnej kolejności pewnie można wypatrywać podwyżek cen abonamentu Game Pass oraz samych Xboksów, co zapowiadał niedawno Phil Spencer.

4 odpowiedzi do “Gry Microsoftu też podrożeją. Starfield i Redfall w nowym standardzie cenowym”

  1. jasne, pewnie zmuszają to tego gównianiego gamepassa. Gamepass na pc to jak granie na konsoli, nawet sobie moda nie wgrasz normalnie.

  2. Wzrost cen jest zrozumiały, tyle, że w przypadku Microsoftu będziemy płacić tę samą cenę co za produkcje Sony i to już nie do końca mi odpowiada. Bo o ile jestem w stanie uzasadnić wydanie 300 zł na GoW, czy Horizona, to już śmiem wątpić, czy taki Starfield będzie tyle wart. No, chyba, że Bethesda postanowi zerwać z tradycją produkowania gier „do samodzielnego załatania”, ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć.

    • ani za horizona tyle nie dam ani za GOW, dla mnie te gry warte są 150 zł na przecenie, ale co kto lubi.

    • Gry te mechanicznie reprezentują sobą siódmą generację konsol, ale mają być warte wyższej ceny bo mają pod względem technologicznym lepszą grafikę? Bo twórcy zamiast skupić się na ciekawym i nowym projekcie rogrywki to w wywiadach chwalą się realistycznymi porami na twarzy bohaterki?

Dodaj komentarz