GTA 3 wygląda olśniewająco na silniku Unreal Engine 5

GTA 3, jako najstarsza trójwymiarowa odsłona serii, chyba najbardziej potrzebuje dziś remake’u z prawdziwego zdarzenia. Nie, nie tego crapa wydanego ostatnio.

Jako że Rockstar Games nie wydaje się być zainteresowane jego stworzeniem, przynajmniej na razie, niektórzy fani wzięli na swoje barki realizację nowoczesnego remake'u trzeciej części popularnej serii.

TeaserPlay udostępnił niedawno na swoim kanale nowy film, w którym prezentuje stworzony przez siebie fanowski remake GTA 3. Tytuł napędzany jest silnikiem Unreal Engine 5 i niektórymi jego funkcjami, takimi jak dbający o jakość oświetlenia Lumen.

Tytuł wygląda olśniewająco i to dosłownie. W niektórych miejscach lokacje są zbyt jasne. Nie da się jednak ukryć, że odtworzone miejsca Liberty City są piękne, o czym wspominają autorzy.

Choć nie powstał jeszcze prawdziwy remake Grand Theft Auto 3, gra trafiła na współczesny sprzęt kilka miesięcy temu w postaci Edycji Definitywnej. Wraz z GTA Vice City i San Andreas. Nad „trójką” pastwił się na łamach CD-Action Eugeniusz Siekiera.

Wszystkie trzy produkcje zostały zaorane przez fanów. Teorie graczy mówiły, że odpowiedzialne za remastery studio podbiło jedynie rozdzielczość i wygładziło kontury wszystkich obiektów w grach. I niech dowodem będzie choćby logo Tuff Nut Donuts z Los Santos.

Definitive Lazy Job Edition

Niestety, ale koncepcyjny zwiastun GTA 3 na Unreal Enginie 5 nie prowadzi do niczego większego. Wcześniej powstały już takie filmy z Vice City i San Andreas. Nie powstanie jednak remake żadnej z tych produkcji.

Mimo wszystko dobrze popatrzeć na stare, dobre Liberty City. Właśnie tak je zapamiętałem, grając w GTA 3 jakieś 17 lat temu.