GTA 6: Były pracownik Rockstara potwierdza, że trailer pokazał prawdziwą grę

Pierwszy trailer GTA 6 zdążył już nabić ponad 117 mln odtworzeń na YouTubie i z pewnością pobije jeszcze jakieś rekordy. Gracze i media doszukują się na tym półtoraminutowym materiale wszelkich easter eggów czy nawiązań do poprzednich części (polecam analizę Łukasza Morawskiego), a IGN udowodnił nam nawet, że mnóstwo scen zwiastuna zostało zaczerpniętych z prawdziwego życia na Florydzie.

Jeśli obawiacie się, że trailer GTA 6 mógł zaprezentować wizję gry, która będzie znacząco różniła się od ostatecznego produktu, to Mike York zapewnia, że wcale tak nie jest: najnowsze dzieło Rockstara ma naprawdę wyglądać tak dobrze. A wydaje się być całkiem wiarygodną osobą do takich zapewnień, ponieważ przez sześć lat pracował w tej firmie i był animatorem przy GTA 5 oraz Red Dead Redemption 2.

Ze słów Yorka wynika, że pracownicy Rockstara autentycznie wkładają całe serce w swoją pracę (on sam zatrudnił się tam, ponieważ był maniakiem Vice City, grającym w nie każdego dnia). Widać to zresztą było już po reakcjach na wyciek trailera. Wyliczane przez animatora elementy są niezwykle ważne, ponieważ zwiastun nie został wyrenderowany wcześniej z myślą o pokazaniu światu. To autentyczna prezentacja fragmentów gry.

Polecam zapoznać się z pełną analizą Mike'a Yorka, która jest dostępna na jego kanale na YouTubie. Animator prezentuje tam cały trailer scena po scenie i zwraca uwagę na wiele szczegółów, których próżno szukać w innych materiałach. Wszystko ubarwia też własnymi doświadczeniami z czasów pracy w Rockstarze, więc jest to sympatyczna i ciekawa rzecz do oglądania.