Influencerzy polecają inne smartfony niż Pixele? Google zerwie z nimi współpracę

Pixele są generalnie dobrze recenzowanymi smartfonami, przynajmniej w przypadku Pixeli 8 (na rzetelne recenzje smartfonów z serii Pixel 9 będziemy musieli jeszcze trochę poczekać). Ów sukces okazuje się mieć jednak swoją ciemniejszą stronę – jak podaje portal The Verge, influencerzy otrzymujący smartfony przedpremierowo w ramach programu Team Pixel, musieli zobowiązać się do tego, że nie będą pokazywać swojej preferencji dla jakiegokolwiek smartfonu, który nie jest Pixelem. 

Team Pixel to inicjatywa, w ramach której agencja PR-owa (z którą współpracuje Google) udostępnia influencerom i fanom smartfony z serii Pixel przedpremierowo. Co istotne, nie jest to tożsame z udostępnianiem egzemplarzy recenzenckich – Team Pixel ma w założeniu zwiększyć zainteresowanie produktem. Jest jednak szansą dla młodych recenzentów i dopiero rozwijających się kanałów, by otrzymać smartfona wcześniej niż inni i móc pracować nad jego recenzją. W innym przypadku, jeśli nie mają oni umowy z Google’em, muszą czekać na swój egzemplarz do oficjalnej premiery i samodzielnie go kupić.

Przy okazji premiery Pixeli 9, okazało się, że Google w ramach programu narzuca influencerom interesujący wymóg – jeśli z ich materiału będzie wynikać, że polecają jakiekolwiek inne smartfony bardziej niż Pixela, współpraca między nimi a programem Team Pixel zostanie zerwana. 

W odpowiedzi na zarzuty, Kayla Geier z Google’a podkreśliła, że program Team Pixel jest odrębny względem programów skierowanych dla recenzentów, a celem akcji jest „umieszczenie urządzeń w rękach twórców treści”. Przyznała jednak, że firma „nie trafiła” z „nowym językiem” i z tego powodu usunęła już ankietę dla influencerów, w której pojawiało się niefortunne sformułowanie.

Jeśli więc wasz ulubiony autor treści technologicznych będzie polecać na swoich Reelsach premierowe Pixele 9, lepiej dowiedzcie się, czy urządzenie w jego rękach to egzemplarz recenzencki, czy smartfon z programu Team Pixel.