Kolejne zwolnienia u twórców ostatnich Deus Eksów. Eidos Montreal pożegnało do 75 pracowników

Embracer nie ma żadnych skrupułów w tematach kasowania projektów i cięcia etatów, co do tego nie powinno być już żadnych wątpliwości. Fani Deus Eksa wiedzą o tym doskonale: w końcu w zeszłym roku pozbawiono ich resztek nadziei na nową odsłonę serii, a Eidos Montreal rozstało się z 97 pracownikami. W odróżnieniu od przygód Adama Jensena, zwolnienia właśnie doczekały się ciągu dalszego – i to dosłownie parę dni po tym, gdy podobne wiadomości usłyszeliśmy z obozu Crystal Dynamics, innej firmy z portfolio Embracera.

Tym razem twórcy Deus Eksa: Human Revolution czy Marvel's Guardians of the Galaxy pożegnali 75 osób. A przynajmniej „do 75 osób”, gdyż w ten sposób ujęto to w oficjalnie udostępnionym komunikacie. Wyraźnie podkreślono w nim również, że nie miały na to wpływu ani umiejętności, ani poświęcenie konkretnych osób. Niestety studio nie było w stanie zaoferować wszystkim przesiadki do innych zadań, stąd redukcja etatów.

I to prawdopodobnie byłoby idealne miejsce, by napisać ze dwa słowa o tych projektach. Szkopuł w tym, że tak naprawdę nie wiemy, czym obecnie zajmuje się Eidos Montreal. Skasowany Deus Ex był jedyną pozycją, o której rozwijaniu byliśmy informowani. Ostatnim ukończonym projektem w portfolio studia pozostaje Marvel's Guardians of the Galaxy z 2021 roku.

Wiadomo jedynie, że montrealskie studio wspomaga w tej chwili Playground Games przy tworzeniu nowej odsłony Fable na potrzeby Microsoftu. Trudno jednak uwierzyć, by było to jedyne zajęcie jego pracowników. Na jakiekolwiek inne ogłoszenia musimy jednak cierpliwie poczekać.