Monster Hunter Wilds pobił rekord Cyberpunka 2077. Gra notuje astronomiczną liczbę graczy na Steamie
Produkcja Capcomu bije kolejne rekordy popularności.
Jedna z najbardziej wyczekiwanych gier tego roku, Monster Hunter Wilds, zadebiutowała 28 lutego i w zasadzie z miejsca stała się jedną z najpopularniejszych produkcji, jakie kiedykolwiek trafiły na Steama. Dzieło Capcomu w dniu premiery odnotowało w szczytowym momencie aż 987 tysięcy grających osób. Warto też dodać, że Monster Hunter Wilds może się pochwalić genialnymi ocenami na Metacriticu, a nasz Czarek Marczewski stwierdził nawet, iż jest to najlepsza odsłona w historii serii.
Nie trzeba było natomiast długo czekać, by nowy Monster Hunter znowu pobił rekord jednocześnie bawiących się w nim graczy. Jak możemy zauważyć na SteamDB, szczyt zainteresowania wyniósł astronomiczne 1,384,608 osób. Oznacza to, że gra Capcomu prześcignęła na liście wszech czasów Steama takie tytuły jak Baldur’s Gate 3, Hogwarts Legacy, Cyberpunk 2077, Elden Ring czy Lost Ark.

Należy tu też od razu zaznaczyć, że mamy ciągle do czynienia z tendencją wzrostową, tak więc za chwilę rekord, o którym mówię, może być już nieaktualny. Niestety w parze z tym sukcesem nie idą oceny graczy. Na ten moment bowiem jedynie 55% z ponad 40 tysięcy recenzji to pozytywne opinie o grze. Co prawda jeszcze dwa dni temu wynik ten wynosił 47%, tak więc nota użytkowników powoli się polepsza, ale nie da się ukryć, że wciąż jest naprawdę kiepska. Powodem takiego stanu rzeczy jest przede wszystkim fatalna optymalizacja produkcji. Trzymajmy więc kciuki za to, by Capcomowi udało się jakoś doszlifować grę od strony technicznej.
Czytaj dalej
Za dzieciaka miłość do świata gier zaszczepiły we mnie erpegi (głównie pierwsze Baldury, Fallouty i Gothiki). Dziś mogę śmiało powiedzieć, że choć wciąż jest to mój ulubiony gatunek, to potrafię znaleźć coś dla siebie w niemalże każdym typie rozgrywki. Poza tym uwielbiam wciągać w medium gier osoby, które zupełnie go nie znają.