Mamy kolejny hit 2025 roku! Monster Hunter Wilds już pobił rekord graczy Kingdom Come: Deliverance 2 na Steamie

Z przytupem weszliśmy w luty i z jeszcze większym tąpnięciem ten miesiąc żegnamy. W jego pierwszych dniach na ustach wszystkich znajdowało się Kingdom Come: Deliverance 2, które z marszu przez wielu zostało namaszczone na jednego z kandydatów do gry roku – w tym przez UV-a w jego recenzji. Dla niektórych to mogło być bardzo odważne stwierdzenie, gdyż na horyzoncie jawiło się kilka dużych premier, w tym Monster Hunter Wilds. Jak wypada tytuł na tle konkurencji? Choć nie mamy do czynienia z rewolucją formuły, to dla Czarka Marczewskiego to najlepsza odsłona w historii serii.

Recenzje dziennikarzy jedynie podsyciły atmosferę na premierę gry, która nastąpiła dziś o piątej rano. Jaki mamy tego rezultat? Monster Hunter Wilds po kilku godzinach rzuca rękawice Black Myth: Wukong. Do tej pory SteamDB zarejestrowało szczyt zainteresowania na poziomie aż 987 tysięcy graczy. Jest to oczywiście nieco mniejszy rezultat niż osiągnięcie Game Science, lecz nadal mowa w tym przypadku o debiucie, na który zasłużyło sobie bardzo wąskie grono produkcji. 

Jak odnosi się to do wspomnianego wcześniej Kingdom Come: Deliverance 2? Gra w końcu uzbierała dwa miliony kopii w niecałe dwa tygodnie. Nowy Monster Hunter zaliczył prawie połowę tego rezultatu w niecałą godzinę, tylko na PC. Dzieło Warhorse Studios w szczycie mogło liczyć na nieco ponad 256 tysięcy użytkowników. Warto także zwrócić uwagę na Monster Hunter World – największy do tej pory sukces serii. Szczyt popularności tytułu z 2018 roku został pobity przez najnowszą odsłonę… w pół godziny.

Premiera wielka, lecz oceny nie tak wysokie

Niestety okazuje się, że Capcom nie może otworzyć na tym etapie szampana, a powinien raczej siąść ponownie przed komputerem i wrócić do pracy. Do tej pory opublikowano nieco ponad dwa tysiące recenzji, które na przekór sukcesowi Monster Hunter Wilds, oznaczone są jako „mieszane”. 

Co jest największym problemem gry? Na chwilę obecną najbardziej obrywa się optymalizacji, która wedle opinii społeczności stoi na bardzo niskim poziomie. W każdej negatywnej opinii możemy znaleźć nowy błąd oraz narzekania na bardzo słabą wydajność gry m.in. na układach graficznych AMD.

Jeśli interesuje was więcej szczegółów dotyczących Monster Hunter Wilds, to serdecznie zapraszam do wspomnianej recenzji Czarka Marczewskiego. W produkcję zagracie na PC, PS5 oraz Xboksach Series X/S.