Mortal Kombat 12 oficjalnie zapowiedziany. Premiera jeszcze w tym roku

Mortal Kombat 12 oficjalnie zapowiedziany. Premiera jeszcze w tym roku
Dostaliśmy wyczekiwaną zapowiedź Mortal Kombat 12, ale jakąś taką lichą. Prezes Warner Bros. potwierdził, że kolejna gra z serii jest w drodze i ukaże się w 2023.

Premiera kolejnej odsłony serii Mortal Kombat spędza sen z powiek największym fanom cyklu. A w zasadzie jej brak. Do tej pory najbliżej poznania tej daty byliśmy dzięki plotkom czy delikatnym sugestiom. Najpierw aktor wcielający się w Johnny’ego Cage’a mówił, że gra powstaje, a potem Ed Boon uchylił rąbka tajemnicy, sugerując, iż „dwunastki” doczekamy się w 2023. Jak już wiemy, wcale nam wtedy nie kłamał w żywe oczy.

Marnie, ale chociaż oficjalnie

Tę informację potwierdził prezes Warner Bros., David Zaslav, ale niestety nie było to tak widowiskowe i szokujące, jak byśmy sobie wymarzyli. Otóż wyszło to podczas niedawnej rozmowy z inwestorami. Tak po prostu. Jeśli więc liczyliście na coś fajnego, choćby w stylu Tekkena 8, to muszę was rozczarować. Ale z tych dobrych wieści: gra faktycznie ma się ukazać w 2023 roku.

Sądzę, że możemy narysować kółeczko w kalendarzu wokół kwietnia. Tak się składa, że 3 ostatnie odsłony, czyli „jedenastka”, „dziesiątka” oraz „dziewiątka” ukazały się w czteroletnich odstępach i każda z nich w kwietniu, z czego ostatnią premierę mieliśmy w 2019 – więc na razie matma by się zgadzała. To jednak wciąż tylko domysły, a brak konkretnej daty może znaczyć, że do końca zostało jeszcze sporo pracy i nic nie jest wyryte w kamieniu.

8 odpowiedzi do “Mortal Kombat 12 oficjalnie zapowiedziany. Premiera jeszcze w tym roku”

  1. Chwila, przecież ostatnią ich grą była 12… Teraz powinni robić Injustice 3 tak jak było dotychczas, żeby było na przemian.

  2. Meh, nawet filmiku nie było, bieda straszna….. Mnie się akurat podobały, postacie z gry brutalnie leją się po pysku w rytm rapu czy hip-hopu

  3. Premiera gry w 2023, ale pełna wersja, bez okrojonego o połowę roasteru jak w mk11, pewnie wyjdzie w 2025.

    • Gdzie o połowę? Bazowy roster MK11 miał 25 postacie, jedną więcej niż MKX i 3 mniej niż MK9. Czy chodzi o to, że gra była dłużej wspierana od poprzedniczek i dostała więcej dodatków?

    • Raczej o to, że epilog był osobnym DLC i kosztował circa 60 EUR, co osobiście, nie uważam za dalsze wspieranie gry, tylko zwykłe ździerstwo

  4. RIP Shaolin Monks.

  5. Mówiąc szczerze spodziewałem się, że teraz to będzie Injustice 3.

  6. o kurczę! To muszę koniecznie zakupić playstation 5!

Dodaj komentarz