Nowe Fable ma być jak Wiedźmin 3. Podobno widać w nim DNA CD Projektu Red
Jeden z dziennikarzy miał okazję przyjrzeć się alfie nowego Fable.
Wciąż czekamy na nowy zwiastun rebootu Fable oraz konkretniejszą datę premiery produkcji Playground Games. Tymczasem pracujący blisko Microsoftu dziennikarz Jez Corden poinformował graczy, że miał okazję zobaczyć nowe Fable w wersji alfa i twierdzi, że ma ono w sobie sporo DNA CD Projektu Red.
Z jego relacji wynika również, że ton narracji ma być dojrzalszy, a system walki bardzo przypominać sposób, w jaki Geralt rozprawia się z potworami w trzeciej części Wiedźmina. Przy okazji Fable ma być bardzo dopracowane jak na wczesną wersję, a developerzy mieli zapewnić Cordena o możliwości wybrania jednego z protagonistów gry. Odnosi się to do zaprezentowanej w zwiastunie głównej bohaterki, którą Corden grał, jednak ma być również dostępna postać płci męskiej. Corden twierdzi również, że ogromne kurczaki są przerażające, tak samo jak wilkołaki, które gracz może wywabić z legowiska za pomocą bekonu, jajek i kiełbasek – klasycznego „English breakfast”.
No to co, czekamy na więcej, mimo niepokojących sygnałów m.in. o zeszłorocznym opuszczeniu studia przez kierowniczkę narracji, która nadzorowała reboot Fable. Ostatni zwiastun mogliśmy obejrzeć w trakcie zeszłorocznego Xbox Games Showcase i został on dość chłodno przyjęty przez fanów.
Pierwszy teaser ze zjedzoną przez żabę wróżką ukazał się aż 4 lata temu, więc trzeba przyznać, że fani słynnej serii są nauczeni ogromnej cierpliwości, wciąż wystawianej na próbę przez Microsoft. Przypomnijmy, że ostatnia gra z serii, czyli Fable: The Journey, ukazała się w 2012 roku. W tym samym roku z Lionhead Studios odszedł Peter Molyneux. Później Microsoft skasował Fable Legends, prequel, który miał dziać się jeszcze przed erą herosów.
Fable ma najprawdopodobniej ukazać się na PC oraz Xboksy Series X|S w przyszłym roku.
Czytaj dalej
Rodowity bałuciarz i entuzjasta popkultury. W wolnych chwilach czyta sporo pulpy. Kontakt: filip.chrzuszcz@cdaction.pl