Pacific Drive z wielkim sukcesem. Gra trafiła już do ponad miliona graczy
Zona wezwała już całe mnóstwo ludzi, a to jeszcze nie koniec rozwoju Pacific Drive'a.
Zdecydowana większość gier, które wychodzą w ostatnich latach, bazuje na kilku pomysłach, opierając większość gameplayu na przetartych szlakach. W końcu jeśli coś udało się u konkurencji, to dlaczego miałoby nie udać się u nas? Z tego założenia wyszli np. twórcy Stalkera 2, będącego bardziej Far Cry’em niż Stalkerem i stworzyli ostatecznie coś, co korzysta ze znajomych podstaw, ale realizacja dalece odbiega od oryginału, skręcając w stronę wielkiego, choć opustoszałego świata. Zupełnie co innego zrobili developerzy z Ironwood Studios, korzystając z dość podobnego pomysłu, jednak rozwijając go w zupełnie innym kierunku. W Pacific Drive też mamy Zonę, anomalie i inne tajemnicze wydarzenia na czele z tajemnicą skrywaną przez lokalną Strefę, ale gameplay zbudowano na podstawach survivalowo-samochodowych, tworząc jedną z bardziej odświeżających produkcji ubiegłego roku.
Tuż po premierze twórcy odtrąbili spory sukces, zapowiadając przy okazji kolejne patche i aktualizacje, które ukazywały się na przestrzeni całego 2024. Najnowsza, zimowa, wzbogaciła Pacific Drive’a o nowe aktywności i poprawki optymalizacyjne, a także coś, co wielu mogło do tej pory odstraszać od gry – dodano spolszczenie w formie kinowej. Tymczasem prawie rok po premierze (produkcja 1. urodziny będzie świętować już jutro) tytuł doczekał się sporego kamienia milowego: developerzy poinformowali, że Pacific Drive trafiło już do ponad miliona graczy:
Przy okazji krótkiego oświadczenia dowiedzieliśmy się też, że studio jeszcze nie skończyło i już wkrótce wrócimy do Zony. Kolejna aktualizacja z nową zawartością? Gra jak mało która skorzystałaby na wsparciu dla gogli VR, przenosząc towarzyszące przemierzaniu Zony emocje na zupełnie nowy poziom. A może więcej szczegółów odnośnie do zapowiedzianego jakiś czas temu filmu pełnometrażowego? Prawa kupiła firma Jamesa Wana, autora takich hitów jak „Piła” oraz „Obecność” i to właśnie Wan będzie współproducentem ekranizacji Pacific Drive’a. Ostatecznie może chodzić o premierę na konsolach Microsoftu, ponieważ dotychczas produkcja ukazała się tylko na pecetach oraz PS5.
Czytaj dalej
I have no mouse and I must click.